Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 8 lipca. Imieniny: Arnolda, Edgara, Elżbiety
11/06/2021 - 15:45

Co z tym przełomem? Debatowali w sprawie protestów przeciw budowie „sądeczanki”

Stawili się wszyscy w komplecie. Był minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, włodarze gmin, sądeccy parlamentarzyści, wojewoda Małopolski Łukasz Kmita i wicewojewoda Józef Leśniak, marszałek Witold Kozłowski i szef małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Pałasiński. Dwie godziny debatowali w Krakowie w sprawie budowy „sądeczanki”. Poseł Arkadiusz Mularczyk, który do spotkania doprowadził, miał nadzieję, że dojdzie do przełomu. Jak było?

Tymczasem rząd zabezpieczył na ten cel niewiele ponad 3 mld zł. Brakuje więc drugie tyle.
-
Niestety. Choć ta droga byłaby najkrótsza, bo mierzyłaby około czterdzieści jeden  kilometrów, to jeden kilometr kosztowałby ponad 120 milionów złotych. Oba dłuższe warianty mają po  blisko czterdzieści siedem kilometrów,  ale koszt ich budowy wychodziłby znacznie mniej i technologia ich wykonania byłaby łatwiejsza.

Co na to minister Andrzej Adamczyk?
 -
Minister powiedział, że jest wola rządu, żeby tę drogę wybudować i jest determinacja, ale koszty także  mają istotne znaczenie dla wyboru wariantów. Znaczenie będą mieć także opinie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Pan minister, jak było widać, jest zdeterminowany bo, co ważne, obiecał samorządowcom kontakt celem bieżących konsultacji związanych z tą inwestycją. Należy pamiętać, że jeśli przez różne protesty i opór nie uda się rozpocząć inwestycji w tej kadencji Sejmu, to nie wiadomo, czy kolejny rząd będzie miał równą determinację.

Z protestami samorządów powinni się mierzyć przede wszystkim marszałek i wojewoda. Oni mają w tej sprawie największe możliwości odziaływania.
-
Pan wojewoda i marszałek deklarowali swoje zaangażowanie w rozmowy z samorządami. Witold Kozłowski także wsparł głos ministra Adamczyka. Mówił również o tym, że tej inwestycji potrzebuje cały nasz region oraz, że aktywnie ją wspiera i prosi o to samo samorządowców.

Miejmy nadzieję, że tej determinacji im nie zabraknie, bo wójtowie Gnojnika i Czchowa opowiadają się  za wariantem z dwoma tunelami, ale ten z kolei nie pasuje  mieszkańcom Iwkowej, bo wydrążony pod Bukowcem tunel, odciąłby ich od źródła zasilającego gminny wodociąg.
- Wójtowie Gnojnika i Czchowa podkreślali na spotkaniu, że  już teraz na drodze jest duży ruch, że są korki, że jest duże zanieczyszczenie powietrza i że w ich ocenie wariant samorządowy jest najlepszy, a pozostałe spotykają się z protestami w ich gminach. Włodarze tych samorządów  powinni jednak pamiętać, że jeśli tej drogi nie uda się w najbliższej perspektywie wybudować, to dla ich gmin, ale też dla całego regionu, może być tylko jeszcze gorzej.

Czy podczas spotkania była poruszana kwestia możliwości wprowadzenia spesustawy dla tej inwestycji,  która mogłaby rozwiązać decyzyjny pat?
- Trzeba poczekać jeszcze trzy miesiące na zakończenie prac przez generalną dyrekcję. Na razie potrzebne jest tworzenie atmosfery pozytywnej mobilizacji wśród polityków, urzędników i samorządowców dla finalizacji procedur administracyjnych związanych z budową „sądeczanki.” Jeśli ten etap nadal będzie się wydłużał, będę zabiegał u pana premiera i ministra infrastruktury  o przygotowanie takiej regulacji dla tej inwestycji.

Dla wszystkich najlepszym rozwiązaniem byłoby osiągnięcie kompromisu...
-
Należy pamiętać, że niezależnie od tego, który wariant zostanie wybrany i realizowany, trzeba mieć pełną świadomość, że żaden z nich nie będzie pasował każdemu mieszkańcowi gmin przez które ma przebiegać „sądeczanka”, bo to jest po prostu niemożliwe. Dlatego musimy być wszyscy przygotowani na bieżące konsultacje z mieszkańcami i rozwiązywanie problemów społecznych, jakie może wywołać taki lub inny przebieg tej drogi. Dlatego tak ważne jest tu zaangażowanie i determinacja wojewody i marszałka. Jestem głęboko przekonany, że pomimo trudności powoli, ale konsekwentnie zbliżamy się do realizacji tej inwestycji, na którą tyle lat już czekamy. ([email protected]) fot. GDDKiA







Dziękujemy za przesłanie błędu