Łososina Dolna: Gdzie w tym roku już nie zabraknie wody?
Budowa wodociągów już od kilku lat zajmuje najwyższe pozycje w budżecie Łososiny Dolnej. W zeszłym roku wykonano ok. 30 kilometrów a sieć ma już obecnie ponad 100 kilometrów i zaopatruje w wodę 800 gospodarstw. Całe przedsięwzięcie było realizowane od podstaw. Samorząd rozpoczął od budowy najdroższej części infrastruktury, czyli od ujęć wody poprzez stacje uzdatniania po zbiorniki wyrównawcze. Dzięki czemu gmina musi teraz myśleć jedynie o rozbudowie samej sieci.
- W tym roku położyć kolejne 25 kilometrów, dzięki czemu podłączymy kolejnych trzysta gospodarstw. Wody doczekają się na pewno mieszkańcy, którzy są w najbliższej odległości od istniejących magistrali wodociągowych. Ponadto doczekają się jej też mieszkańcy Łososiny i Bilska na Białej, dalej mieszkańcy Tabaszowej i Znamirowic, ale tylko w rejonie przysiółka AWF-u, bo tam planujemy główną magistralę. Kolejną magistralę chcemy zrobić od zbiornika na Jodłowcu w kierunku Łyczanki, Rojówki i Zawadki – informuje wójt Stanisław Golonka.
Dotąd Łososina korzystała z unijnego dofinansowana (ok. 4 mln złotych plus wkład własny), teraz z powodu braku nowych konkursów chce udźwignąć inwestycję sama.
Do tej pory rozstrzygnięto już przetarg na 10 kilometrów wodociągu i jednocześnie okazało się, że z tych samych powodów – brak nowego unijnego rozdania - firmy, wykonawcy są skłonni realizować inwestycje za znacznie mniejsze pieniądze niż dotychczas. – Obecne ceny budowy sieci są dużo niższe niż w ubiegłych latach. Z powodu braku nowych środków unijnych firmy mają problem ze znalezieniem pracy i aby przetrwać obniżają koszty do minimum –zaznacza z zadowoleniem wójt.
Przetarg na kolejne 15 kilometrów rozstrzygnięty zostanie już na dniach.
Ewa Stachura [email protected]
Fot.: archiwum gminy Łososina Dolna