Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 2 czerwca. Imieniny: Erazma, Marianny, Marzeny
08/02/2024 - 06:30

Rachunki za prąd od lipca mocno w górę, dopłatę od państwa dostaną tylko nieliczni. Ile zapłacisz

Wiadomo już, że zamrożenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na dotychczasowych zasadach skończy się wraz z końcem czerwca. Od lipca wrócą taryfy z rynkowymi cenami prądu, co dla gospodarstw domowych oznacza ogromne podwyżki. Według wstępnych szacunków 80-90 złotych więcej ce miesiąc.

Czy dopłat do prądu dla gospodarstw domowych nie będzie już w ogóle? Wieczorem 7 lutego w wypowiedzi dla telewizji Polsat minister Paulina Hennig-Kloska uściśliła informacje, które przekazywaliśmy już wcześniej: pomoc będzie tylko dla nielicznych, projekt ustawy będzie gotowy za dwa-trzy tygodnie, skutki odmrożenia nie obejmą najuboższych, a w dopłatach do prądu dla rodzin zastosowane będzie kryterium dochodowe.

Koniec zamrożenia cen prądu: co dalej dla gospodarstw domowych

W czasach sprzed kryzysu energetycznego w obecnym kształcie cały czas funkcjonowały różnego rodzaju zasiłki dla osób o najniższych dochodach, które obejmowały także dodatki energetyczne.
Teraz od 1 lipca 2024 r. mamy wrócić do takiego standardu wsparcia ze środków publicznych, które określane jest mianem walki z ubóstwem energetycznym. Jak zapowiedziała nowa minister klimatu i ochrony środowiska Paulina Hennig-Kloska, dla rodzin o najniższych dochodach oraz rodzin wielodzietnych przewidziane jest dalsze mrożenie cen energii elektrycznej, także po 1 lipca 2024 r.

Na czym ma ono polegać – na razie nie wiadomo. Szczegółowe zasady powinniśmy jednak poznać już pod koniec lutego br., ponieważ w środę 7 lutego minister zapowiedziała powstanie projektu ustawy o zasadach dotowania rachunków za prąd dla gospodarstw domowych w ciągu 2-3 tygodni.

Od lipca rachunki za energię elektryczną wzrosną o 80 procent?

Według szacunków przygotowywanych pod koniec ubiegłego roku gdy jeszcze nie było pewne przedłużenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na 2024, wyliczono, że powrót do taryfikatorów sprzed zamrożenia oznaczał będzie ponad 100-proce. wzrosty cen samego prądu. Uwzględniając jednak fakt, iż w rachunkach płaconych przez gospodarstwa domowe to tylko część całego kosztu – dochodzą różnego rodzaju opłaty i podatki – średni wzrost kwoty na fakturze od dostawcy energii będzie wyższy w sumie o ok. 80 proc.

Minister Paulina Hennig-Kloska oceniając pomoc dla rodzin w zakresie mrożenia cen prądu w pierwszej połowie 2024 r. powiedziała, iż rodziny zyskują w tym okresie na rachunkach średnio około 500 zł.
Jak łatwo policzyć, bez tego wsparcia na fakturach, które aktualnie otrzymujemy od zakładów energetycznych byłyby kwoty wyższe o 80-90 zł co miesiąc. Oznacza to, że po zaprzestaniu dotowania w drugiej połowie 2024 r. o tyle wyższych kwot na nowych fakturach powinniśmy się spodziewać.

Natomiast ile osób może liczyć na dalsze zamrożenie cen okaże się pod koniec lutego gdy wiadome będzie: po pierwsze – na jakim poziomie rząd ustali kryterium dochodowe uprawniające do dalszego wsparcia, po drugie – czy będzie ono zróżnicowane w zależności od członków rodziny, po trzecie – w jakiej formie będzie to wsparcie, czy np. faktury dla wszystkich będą jednakowe, a najubożsi otrzymają zwrot lub zasiłek, np. na wzór dodatku mieszkaniowego.  ([email protected]) fot. Life-Of-Pix/pixabay  © Materiał chroniony prawem autorskim







Dziękujemy za przesłanie błędu