"Mój sposób na biznes" - wygrało centrum medyczne
Maciej Jurkiewicz, właściciel Specjalistycznego Centrum Medycznego „Novo-Med” został zwycięzcą tegorocznej edycji konkursu „Mój sposób na biznes”. Drugie miejsce zajęli Aleksandra Hajnosz – Michalik i Jarosław Winglarek z firmy „Jarola”, którzy wspólnie prowadzą „Glamour Studio” z usługami kosmetyczno – fryzjerskimi. Trzecie miejsce wywalczyła Anna Brdej i jej studio florystyczne.
- Jest mi niezmiernie miło znaleźć się wśród tak szerokiego grona uczestników tego konkursu. Rynek sądecki obfituje w prężny biznes, tym bardziej jestem szczęśliwy, że mogłem zająć pierwsze miejsce. Jestem niezmiernie zaskoczony – mówił Maciej Jurkiewicz po odebraniu nagrody. – Chciałem podziękować kadrze, bo w moim wypadku zasoby ludzkie stanowią o sukcesie firmy. Rynek firm medycznych w Sączu jest bardzo ciasny, jest ogromna konkurencja. Moja firma ma zaledwie trzy lata. W dniu dzisiejszym mogę powiedzieć, że się udało.
„Novo-Med”, firma z siedzibą przy ul. Długosza 9 powstała w 2009 roku i świadczy usługi medyczne z zakresu ambulatoryjnej opieki medycznej. Pacjenci mają możliwość korzystania z usług medycznych w ramach kontraktów podpisanych z Narodowym Funduszem Zdrowia m.in. z poradni chirurgii ogólnej, logopedyczną i nefrologiczną. Komercyjnie świadczy usługi w poradni neurochirurgicznej, kardiologicznej, endokrynologicznej, dermatologicznej, reumatologicznej, ortopedycznej i alergologicznej.
„Zmienił się sposób postrzegania mojej osoby, ludzie z najbliższego otoczenia darzą mnie teraz większym zaufaniem i szacunkiem” – napisał zwycięzca w konkursowej aplikacji.
Drugie miejsce zajęli Aleksandra Hajnosz- Michalik i Jarosław Winglarek, w ramach spółki cywilnej „Jarola” prowadzący usługi kosmetyczno – fryzjerskie w „Glamour Studio” przy ul. Lwowskiej 107.
- Firma działa od 2005 roku. Jesteśmy na rynku sądeckim od siedmiu lat – opowiada Aleksandra Michalik. – Pracowaliśmy z Jarkiem w jednej firmie i nieraz żartowaliśmy, że pewnego dnia otworzymy nasz wymarzony salon. Po paru latach dojrzeliśmy do tej decyzji.
Oprócz fryzjerstwa i kosmetyki ich studio proponuje rehabilitację, masażery, sauny, solaria.
- Jesteśmy na bieżąco z trendami – przekonuje współwłaścicielka.
Trzecie miejsce przypadło Annie Brdej, właścicielce studia florystycznego przy ul. Rokitnańczyków 25.
Pani Anna kilka lat spędziła zagranicą, gdzie pracowała w kwiaciarni.
- Praca ta dała mi ogromna frajdę, która przerodziła się w pasję. Za namową mojego męża, po powrocie do kraju postanowiliśmy otworzyć studio florystyczne – wspomina kwiatowa szefowa. – Pakujemy prezenty w taki sposób, że ludzie oglądają opakowania dłużej niż ich zawartość.
Cztery równorzędne wyróżnienia trafiły do Doroty Polańskiej, właścicielki biura rachunkowego Proxima, Anety Kaszowskiej, właścicielki AK Beauty Line Permanent Make-Up Studio, Łukasza Belskiego, właściciela firmy bl-system, zajmującej się sprzedażą maszyn leśnych oraz Iwony Skockiej, właścicielki agencji reklamowej ZAZA, bohaterki naszego cyklu „Pomysł na biznes” (Pomysł na biznes. Do Zazy trafiła primabalerina z Londynu).
W sumie do konkursu zgłosiło się 29 firm. Prace były poddane ocenie formalnej i merytorycznej. Oceny dokonywała kapituła konkursowa pod przewodnictwem Marty Mordarskiej, pełnomocnika prezydenta ds. społecznych. W skład kapituły wchodził także dr Jerzy Choroszczak, prorektor ds. studenckich WSB NLU, dr. Marek Reichel, prorektor ds. nauki rozwoju i współpracy PWSZ, Tomasz Cholewa, dyrektor zarządzający Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Jan First, prezes Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości, Wojciech Piech, pełnomocnik prezydenta ds. systemu zarządzania jakością, Jerzy Uryga, specjalista ds. aktywizacji Sądeckiego Urzędu Pracy i Stanisława Skwarło, dyrektor SUP.
Wymogami formalnymi było prowadzenie działalności na terenie Nowego Sącza i przynajmniej pół roku funkcjonowania firmy.
– Ocena merytoryczna punktowana była od 0 do 5 punktów. Każdy z członków kapituły oceniał każdą pracę – mówiła Stanisława Skwarło, dyrektor SUP - Ocenialiśmy motywy podjęcia decyzji o uruchomieniu działalności gospodarczej, sposoby przezwyciężenia problemów przy tworzeniu i rozwoju firmy, jakość i innowacyjność działań, które zapewniły firmie sukces, sposób planowania rozwoju firmy, poziom własnej aktywności i zaangażowania w rozwój firmy, oraz oddziaływanie firmy na otoczenie, na tworzenie nowych miejsc pracy, jak również na rodzinę przedsiębiorcy.
Nagrody wręczał prezydent miasta Ryszard Nowak.
Anna Pawłowska
Fot. ANP
„Novo-Med”, firma z siedzibą przy ul. Długosza 9 powstała w 2009 roku i świadczy usługi medyczne z zakresu ambulatoryjnej opieki medycznej. Pacjenci mają możliwość korzystania z usług medycznych w ramach kontraktów podpisanych z Narodowym Funduszem Zdrowia m.in. z poradni chirurgii ogólnej, logopedyczną i nefrologiczną. Komercyjnie świadczy usługi w poradni neurochirurgicznej, kardiologicznej, endokrynologicznej, dermatologicznej, reumatologicznej, ortopedycznej i alergologicznej.
„Zmienił się sposób postrzegania mojej osoby, ludzie z najbliższego otoczenia darzą mnie teraz większym zaufaniem i szacunkiem” – napisał zwycięzca w konkursowej aplikacji.
Drugie miejsce zajęli Aleksandra Hajnosz- Michalik i Jarosław Winglarek, w ramach spółki cywilnej „Jarola” prowadzący usługi kosmetyczno – fryzjerskie w „Glamour Studio” przy ul. Lwowskiej 107.
- Firma działa od 2005 roku. Jesteśmy na rynku sądeckim od siedmiu lat – opowiada Aleksandra Michalik. – Pracowaliśmy z Jarkiem w jednej firmie i nieraz żartowaliśmy, że pewnego dnia otworzymy nasz wymarzony salon. Po paru latach dojrzeliśmy do tej decyzji.
Oprócz fryzjerstwa i kosmetyki ich studio proponuje rehabilitację, masażery, sauny, solaria.
- Jesteśmy na bieżąco z trendami – przekonuje współwłaścicielka.
Trzecie miejsce przypadło Annie Brdej, właścicielce studia florystycznego przy ul. Rokitnańczyków 25.
Pani Anna kilka lat spędziła zagranicą, gdzie pracowała w kwiaciarni.
- Praca ta dała mi ogromna frajdę, która przerodziła się w pasję. Za namową mojego męża, po powrocie do kraju postanowiliśmy otworzyć studio florystyczne – wspomina kwiatowa szefowa. – Pakujemy prezenty w taki sposób, że ludzie oglądają opakowania dłużej niż ich zawartość.
Cztery równorzędne wyróżnienia trafiły do Doroty Polańskiej, właścicielki biura rachunkowego Proxima, Anety Kaszowskiej, właścicielki AK Beauty Line Permanent Make-Up Studio, Łukasza Belskiego, właściciela firmy bl-system, zajmującej się sprzedażą maszyn leśnych oraz Iwony Skockiej, właścicielki agencji reklamowej ZAZA, bohaterki naszego cyklu „Pomysł na biznes” (Pomysł na biznes. Do Zazy trafiła primabalerina z Londynu).
W sumie do konkursu zgłosiło się 29 firm. Prace były poddane ocenie formalnej i merytorycznej. Oceny dokonywała kapituła konkursowa pod przewodnictwem Marty Mordarskiej, pełnomocnika prezydenta ds. społecznych. W skład kapituły wchodził także dr Jerzy Choroszczak, prorektor ds. studenckich WSB NLU, dr. Marek Reichel, prorektor ds. nauki rozwoju i współpracy PWSZ, Tomasz Cholewa, dyrektor zarządzający Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Jan First, prezes Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości, Wojciech Piech, pełnomocnik prezydenta ds. systemu zarządzania jakością, Jerzy Uryga, specjalista ds. aktywizacji Sądeckiego Urzędu Pracy i Stanisława Skwarło, dyrektor SUP.
Wymogami formalnymi było prowadzenie działalności na terenie Nowego Sącza i przynajmniej pół roku funkcjonowania firmy.
– Ocena merytoryczna punktowana była od 0 do 5 punktów. Każdy z członków kapituły oceniał każdą pracę – mówiła Stanisława Skwarło, dyrektor SUP - Ocenialiśmy motywy podjęcia decyzji o uruchomieniu działalności gospodarczej, sposoby przezwyciężenia problemów przy tworzeniu i rozwoju firmy, jakość i innowacyjność działań, które zapewniły firmie sukces, sposób planowania rozwoju firmy, poziom własnej aktywności i zaangażowania w rozwój firmy, oraz oddziaływanie firmy na otoczenie, na tworzenie nowych miejsc pracy, jak również na rodzinę przedsiębiorcy.
Nagrody wręczał prezydent miasta Ryszard Nowak.
Anna Pawłowska
Fot. ANP