Nową drogę budują na raty. Potrzeba pieniędzy na drugi etap

Na osiedlu Błonie, należącym do Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, już jutro, o ile nie będzie padać, rozpocznie się wylewka asfaltu pod nową ulicę.
- Budujemy połączenie ulicy Kusocińskiego z drogą wewnętrzną wokół STBS. Przetarg przeprowadzono w formie „zaprojektuj i wybuduj” dlatego wykonawca najpierw sam opracował projekt a teraz go realizuje. Termin zakończenia prac wyznaczono na 15 grudnia, ale od jutra zaczynamy finisz. Jeśli pogoda na to pozwoli położymy pierwszą warstwę asfaltu. Wcześniej wykonano m.in kanały, chodniki, miejsca parkingowe i zatoki autobusowe. Wkrótce po zakończeniu prac będziemy można uruchomić tu komunikację miejską, zatoczki autobusowe już teraz przygotowano. Autobusy będą mogły jeździć od ul Grunwaldzkiej, 29 listopada - powedział nam Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.
Koszt prac to ok. 1,3 mln zł. Nowa ulica nie ma jeszcze swojej nazwy, ale już teraz wiąże się z nią duże nadzieje.
Mieszkańcy chcieliby, żeby ulicę przedłużono na tyle, by stała się łącznikiem pomiędzy ulicami Kusocińskiego a Nawojowską. Liczą, że ułatwi to dojazd do bloków z obu stron osiedla. W tym roku jednak miasto pieniędzy na ten cel nie przewidziało. Dlatego interweniowali u radnego miejskiego Tadeusza Gajdosza (PO).
- Tam, gdzie dziś buduje się drgoę wcześnij był o szczere pole. jeszcze Do tej pory był tu tylko jeden dojazd od ulicy 29 listopada, ale ta droga kompletnie nie zdawała egzaminu. Od tego czasu osiedle się rozrosło, dobudowano kilka nowych bloków, przybyło mieszkańców – opowiada radny. Jego zdaniem gdyby to budowanej teraz ulicy dorobić drugą część to skorzystaliby na tym nie tylko mieszkańcy osiedla, ale i kierowcy którzy jadąc w kierunku Krynicy stoją teraz w korkach na ul. 29 listopada.
- Można by wtedy na trasę do Krynicy dostać się wygodnym  łącznikiem. Złożyłem propozycję do budżetu na rok 2014 w sprawie wybudowania drugiej połowy tej drogi. Pieniądze mogą jednak nie być głównym problemem. Słyszałem, że są spore kłopoty ze sprawami własnościowymi gruntów: jest tam prywatny właściciel ,a prawa własności ma też chyba jedna z instytucji. Mam nadzieję, że szybko uda się uregulować ten sprawy – dodaje Gajdosz.
Dyrektor MZD tłumaczy, że obecne prace są tylko pierwszym etapem. Drugi ma być właśnie brakujący fragment łącznika, co technicznie jest możliwe do wykonania, ale muszą znaleźć się na to pieniądze w budżecie i dodaje, że nową drogą będą jeździć przez osiedle autobusy.
- To pierwszy etap prac. Planowane połączenie ulic Kusocińskiego z ul Nawojowską co docelowo ma odciążyć ruch na ulicy 29 listopada, która łączy się skrzyżowaniem w kształcie podwójnych liter „T” z ul. Nawojowską i Traugutta – wyjaśnia Grzegorz Mirek.

Bogumił Storch
Fot: autora