Zaloguj się
Prezydent Nowak i jego radni zarobią więcej. Przejęli prezydium i wszystkie komisje
To już trzecia z kolei sesja Rady Miasta Nowego Sącza nowej kadencji, na której rajcy zajmują się głównie... sobą lub prezydentem. Tym razem ustalono podwyżkę dla Ryszarda Nowaka a radni ze wspierającej go koalicji podzielili między siebie nie tylko prestiżowe ale też dodatkowo płatne stanowiska w komisjach.
Z 5. radnych KWWW Ryszard Nowaka aż 3. zostało w głosowaniu przewodniczącymi komisji Rady Miasta. Pięć takich stanowisk przypadło na 10 radnych PiS. Oba kluby rozdzieliły między siebie także fotele wiceprzewodniczących Rady. Chyba nie zawsze o wyborze radnych decydowały kwalifikacje i względy merytoryczne. Można było wręcz odnieść wrażenie, że dochodzi do partyjnego podziału łupów. W tej sytuacji nawet radny, na co dzień dyrektor Sądeckiego Hospicjum nie miał żadnych szans by zostać szefem Komisji Zdrowia, bo był z klubu Platformy Obywatelskiej.
Opozycja z PO musi więc przynajmniej na 4 lata zapomnieć nie tylko o tych stanowiskach, ale i o dodatkowym wynagrodzeniu za pełnienie tych funkcji. Radni rządzącej koalicji, zwolennicy Ryszarda Nowaka, w dobrych humorach przegłosowali też podwyżkę dla prezydenta. 10 głosów radnych PiS i 5 z KWWW Ryszarda Nowaka zrobiło swoje. Ale po kolei.
Zanim bowiem podzielono między siebie stołki w komisjach i uchwalono podwyżkę prezydentowi, Rada Miasta wybrała sobie nowych wiceprzewodniczących.
Tu nowość w porównaniu z ubiegłą kadencją: przewodnicząca Rady, Bożena Jawor będzie mieć o jednego mniej zastępcę niż jej poprzednik Jerzy Wituszyński. Jakby nie patrzeć to swego rodzaju oszczędność, bo obecność w prezydium oznacza dietę w wysokości ok. 2 tys zł, podczas gdy szeregowy radny może liczyć tylko na 1000 zł miesięcznie.
Jest jeszcze jedna zmiana w stosunku do poprzedniej kadencji. Wtedy w 4 - osobowym prezydium było miejsce dla dwóch radnych opozycji i to mimo tego, że zwolennicy Ryszarda Nowaka, tak jak teraz, mieli w Radzie zdecydowaną większość. Tym razem jednak litości dla radnych Platformy nie było.
W głosowaniu niejawnym przepadł nawet Piotr Lachowicz (PO).
Nowymi wiceprzewodniczącymi Rady Miasta zostali natomiast debiutanci bez doświadczenia w samorządzie na tym szczeblu, ale za to młodzi i ambitni: Michał Kądziołka (KWWW Ryszarda Nowaka) i Tomasz Cisoń (PiS).
Obu rekomendował radny Patryk Wicher (PiS). O Kądziołce (ludowiec, syn wiceszefa MORD) mówił, że znany jest z działalności społecznej, a o Cisoniu, że jest menadżerem w dużej firmie (Fakro – przyp.red)
Potem głosowano już jawnie, wybierając przewodniczących poszczególnych komisji ale wynik zawsze był podobny: ok. 15 głosów za kandydatem koalicji i zazwyczaj 7 głosów za kandydatem opozycji. Radny Kazimierz Sas (SLD – Lewica Razem) albo nie głosował, albo się wstrzymywał, albo też wspierał koalicję stąd czasem i 16 głosów za jej kandydatem. Raczej nie wspierał w tych głosowaniach klubu PO.
W praktyce wyglądało to tak:
Komisja rewizyjna:
Krzysztof Żyłka (PiS) dostał więcej głosów niż radny Józef Hojnor (PO)
Komisja Finansów:
Józef Gryźlak (KWWW Nowaka) pokonał Mieczysława Kaczwińskiego (PO)
Komisja Infrastruktury
Elżbieta Chowaniec ( KWWW Nowaka) pokonała Grzegorza Fecko (PO)
Komisja statutowo – prawna
Patryk Wicher (PiS) pokonuje Piotra Lachowicza (PO)
Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego
Przemysław Gawłowski ( PiS) pokonał Tadeusza Gajdosza (PO)
Komisja Edukacji i Kultury
Janusz Kwiatkowski (PiS) pokonuje radną Dominiką Marczak (PO)
Komisja Zdrowia
Teresa Krzak (PiS) lepsza w głosowaniu radnych od Mieczysława Kaczwińskiego (PO)
Komisja Sportu
Mieczysław Gwiżdż ( KWWW Nowaka) wygrał z Tomaszem Bastą (PO)
Opozycja mogła obsadzić tylko jednego wiceprzewodniczącego w Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. Został nim Tadeusz Gajdosz (PO) ,ale to wszystko co wywalczyła na kilkanaście miejsc do obsadzenia.
Sesję zakończyło głosowanie radnych za zmianą wynagrodzenia dla prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka (na wyższe o ok.11 proc., pisaliśmy o tym tu:Radni: Nowak za mało zarabia....Do tej sprawy jeszcze wrócimy) oraz informacja przewodniczącej Rady, Bożeny Jawor, o uroczystościach kościelnych i patriotycznych, zaplanowanych na 13 grudnia.
Następna sesja, zgodnie z zapowiedziami, ma być już poświęcona sprawom mieszkańców, w tym budżetowi na nowy rok.
***
Każdy z radnych otrzymuje miesięcznie po 1000 zł diety. Wybrani w głosowaniu - za przewodniczenie komisjom - dostają dodatkowo po ok. 700 - 800 zł a wyłonieni już w poszczególnych komisjach wiceprzewodniczący dostają po ok. 500 zł do podstawy. Wynagrodzenie dla prezydium to już nieco ponad 2 tys zł, z czego przewodniczący ma ok. 200 zł więcej niż jego zastępcy. Uposażenie zależy od obecności na sesji. Za nieobecność radnym potrąca się 10 proc. diety.
BOS
Fot: JB
Opozycja z PO musi więc przynajmniej na 4 lata zapomnieć nie tylko o tych stanowiskach, ale i o dodatkowym wynagrodzeniu za pełnienie tych funkcji. Radni rządzącej koalicji, zwolennicy Ryszarda Nowaka, w dobrych humorach przegłosowali też podwyżkę dla prezydenta. 10 głosów radnych PiS i 5 z KWWW Ryszarda Nowaka zrobiło swoje. Ale po kolei.
Zanim bowiem podzielono między siebie stołki w komisjach i uchwalono podwyżkę prezydentowi, Rada Miasta wybrała sobie nowych wiceprzewodniczących.
Tu nowość w porównaniu z ubiegłą kadencją: przewodnicząca Rady, Bożena Jawor będzie mieć o jednego mniej zastępcę niż jej poprzednik Jerzy Wituszyński. Jakby nie patrzeć to swego rodzaju oszczędność, bo obecność w prezydium oznacza dietę w wysokości ok. 2 tys zł, podczas gdy szeregowy radny może liczyć tylko na 1000 zł miesięcznie.
Jest jeszcze jedna zmiana w stosunku do poprzedniej kadencji. Wtedy w 4 - osobowym prezydium było miejsce dla dwóch radnych opozycji i to mimo tego, że zwolennicy Ryszarda Nowaka, tak jak teraz, mieli w Radzie zdecydowaną większość. Tym razem jednak litości dla radnych Platformy nie było.
W głosowaniu niejawnym przepadł nawet Piotr Lachowicz (PO).
Nowymi wiceprzewodniczącymi Rady Miasta zostali natomiast debiutanci bez doświadczenia w samorządzie na tym szczeblu, ale za to młodzi i ambitni: Michał Kądziołka (KWWW Ryszarda Nowaka) i Tomasz Cisoń (PiS).
Obu rekomendował radny Patryk Wicher (PiS). O Kądziołce (ludowiec, syn wiceszefa MORD) mówił, że znany jest z działalności społecznej, a o Cisoniu, że jest menadżerem w dużej firmie (Fakro – przyp.red)
Potem głosowano już jawnie, wybierając przewodniczących poszczególnych komisji ale wynik zawsze był podobny: ok. 15 głosów za kandydatem koalicji i zazwyczaj 7 głosów za kandydatem opozycji. Radny Kazimierz Sas (SLD – Lewica Razem) albo nie głosował, albo się wstrzymywał, albo też wspierał koalicję stąd czasem i 16 głosów za jej kandydatem. Raczej nie wspierał w tych głosowaniach klubu PO.
W praktyce wyglądało to tak:Komisja rewizyjna:
Krzysztof Żyłka (PiS) dostał więcej głosów niż radny Józef Hojnor (PO)
Komisja Finansów:
Józef Gryźlak (KWWW Nowaka) pokonał Mieczysława Kaczwińskiego (PO)
Komisja Infrastruktury
Elżbieta Chowaniec ( KWWW Nowaka) pokonała Grzegorza Fecko (PO)
Komisja statutowo – prawna
Patryk Wicher (PiS) pokonuje Piotra Lachowicza (PO)
Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego
Przemysław Gawłowski ( PiS) pokonał Tadeusza Gajdosza (PO)
Komisja Edukacji i Kultury
Janusz Kwiatkowski (PiS) pokonuje radną Dominiką Marczak (PO)
Komisja Zdrowia
Teresa Krzak (PiS) lepsza w głosowaniu radnych od Mieczysława Kaczwińskiego (PO)
Komisja Sportu
Mieczysław Gwiżdż ( KWWW Nowaka) wygrał z Tomaszem Bastą (PO)
Opozycja mogła obsadzić tylko jednego wiceprzewodniczącego w Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. Został nim Tadeusz Gajdosz (PO) ,ale to wszystko co wywalczyła na kilkanaście miejsc do obsadzenia.
Sesję zakończyło głosowanie radnych za zmianą wynagrodzenia dla prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka (na wyższe o ok.11 proc., pisaliśmy o tym tu:Radni: Nowak za mało zarabia....Do tej sprawy jeszcze wrócimy) oraz informacja przewodniczącej Rady, Bożeny Jawor, o uroczystościach kościelnych i patriotycznych, zaplanowanych na 13 grudnia.
Następna sesja, zgodnie z zapowiedziami, ma być już poświęcona sprawom mieszkańców, w tym budżetowi na nowy rok.
***
Każdy z radnych otrzymuje miesięcznie po 1000 zł diety. Wybrani w głosowaniu - za przewodniczenie komisjom - dostają dodatkowo po ok. 700 - 800 zł a wyłonieni już w poszczególnych komisjach wiceprzewodniczący dostają po ok. 500 zł do podstawy. Wynagrodzenie dla prezydium to już nieco ponad 2 tys zł, z czego przewodniczący ma ok. 200 zł więcej niż jego zastępcy. Uposażenie zależy od obecności na sesji. Za nieobecność radnym potrąca się 10 proc. diety.
BOS
Fot: JB
