Krynica Zdrój: w szpitalu się szczepią. Lekarze dają przykład [ZDJĘCIA]
Zgodnie z zapowiedzią, dzisiaj rano rozpoczęły się szczepienia w krynickim szpitalu. Pierwszą dawkę szczepionki przyjmą przedstawiciele personelu medycznego, pracującego w tej placówce, którzy zadeklarowali się, że się zaszczepią.
Czytaj także: Oni mają już szczepienie przeciwko COVID 19 za sobą i zachęcają do tego innych
Podczas tych dwóch dni do punktów szczepień wyznaczonych na terenie krynickiej lecznicy zgłosi się jeszcze kilka osób, reprezentujących inne podmioty medyczne, którzy mogą być szczepieni w tzw. grupie 0.
Dzisiaj i jutro w krynickim szpitalu preparat zostanie podany dziewięćdziesięciu osobom.
Dzisiaj rano zaszczepili się między innymi: dyrektor szpitala Sławomir Kmak, lek. med. Marek Lemański, dyrektor ds. medycznych, lek. med. Halina Frączek, ordynator oddziału pediatrii i noworodków oraz pielęgniarka Izby Przyjęć.
Czytaj także: Nowy Sącz: szczepienie na koronawirusa mają już za sobą [WIDEO, ZDJĘCIA]
- Dlaczego się zaszczepiłem? Sam przeszedłem COVID – 19, na szczęście lekko. Poziom przeciwciał mam niewielki, więc decyzja nie mogła być inna. Ponadto pracuję w miejscu, do którego trafiali i nadal trafiają ludzie chorujący na SARS CoV – 2 – mówi Sławomir Kmak, dyrektor krynickiego szpitala. – Apeluję o to, aby ludzie szczepili się, by zmniejszyć ryzyko ewentualnego zachorowania.
W przyszłym tygodniu kierownictwo krynickiego szpitala zamówi kolejną dawkę szczepionki. Wtedy będą szczepieni pracownicy okolicznych POZ, domów wczasowych, sanatoriów.
Do tej pory chęć zaszczepienia się w krynickim szpitalu złożyło prawie trzysta osób. Jest to: personel medyczny ze szpitala im. J. Dietla, sanatoriów, szpitala tymczasowego. Cały czas dopisują się kolejni chętni, którzy chcą mieć w najbliższym czasie szczepienie za sobą.
- Sądzę, że do końca stycznia powinniśmy w naszej placówce zaszczepić powyżej 400 osób – dodaje dyrektor Kmak.
[email protected], fot. Szpital w Krynicy Zdroju.