Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 26 czerwca. Imieniny: Jana, Pauliny, Rudolfiny
23/01/2024 - 15:40

Wszczął w domu awanturę. Chwilę później rozegrał się dramat [ZDJĘCIA]

Niewiele brakowało, a w jednym z domów w Tyliczu doszłoby do tragedii. Wszystko przez 55-letniego mężczyznę, który wszczął awanturę, a następnie zaprószył ogień w budynku. Strażacy przez wiele godzin gasili pożar. Niestety, poddasze spłonęło doszczętnie. Podpalacz jest już w rękach policjantów.

W poniedziałkowy wieczór w jednym z domów w Tyliczu rozegrał się dramat. Wszystko zaczęło się od awantury domowej, którą wszczął 55-letni mężczyzna. W trakcie kłótni, zdenerwowany zaprószył ogień w budynku, a następnie uciekł. W tym czasie w środku przebywała 55-letnia kobieta, która szybko opuściła obiekt i wezwała pomoc. 

Zobacz też Nie dojechali do celu. O poranku doszło do nieszczęścia [ZDJĘCIA]

Już po chwili na miejsce dotarły straże pożarne z Krynicy, Tylicza, Muszynki i Mochnaczki, a także policja i pogotowie ratunkowe. Medycy udzielili pomocy pokrzywdzonej kobiecie. W tym czasie strażacy gasili pożar, a policjanci szukali podpalacza.


Walka z żywiołem trwała wiele godzin. Strażacy robili wszystko co tylko mogli, aby ocalić dom. Niestety, straty są bardzo duże. Spłonęło całe poddasze. 

- W wyniku podjętych działań mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Z uwagi na to, że okaleczył się ostrym narzędziem został przewieziony do szpitala. Obecnie na miejscu zdarzenia trwają czynności procesowe - powiedziała naszej redakcji kom. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. ([email protected] Fot. OSP Tylicz, OSP Muszynka)

Wszczął w domu awanturę. Chwilę później rozegrał się dramat




Niewiele brakowało, a w jednym z domów w Tyliczu doszłoby do tragedii. Wszystko przez 55-letniego mężczyznę, który wszczął awanturę, a następnie zaprószył ogień w budynku. Strażacy przez wiele godzin gasili pożar. Niestety, poddasze spłonęło doszczętnie. Podpalacz jest już w rękach policjantów.






Dziękujemy za przesłanie błędu