Wymusił pierwszeństwo na ul. Żywieckiej. Na efekt nie czekał ani chwili
Było kilka minut po północy, jak na skrzyżowaniu ulicy Żywieckiej z Kołłątaja w Nowym Sączu zderzyły się dwa samochody osobowe. Już po chwili na sygnale przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.
Zobacz też Wypadek w Nowym Sączu. Samochód potrącił kobietę [ZDJĘCIA]
Uszkodzony peugeot, którym jechały trzy osoby, uszkodził przydrożne słupki i zatrzymał się częściowo na jezdni, a częściowo na chodniku. Osoby, które podróżowały tym autem miały sporo szczęścia, bo nikomu nic poważnego się nie stało.
Z kolei mercedesem jechały dwie dorosłe osoby. Pasażer skarżył się na ból. Załoga pogotowia ratunkowego udzieliła mu pomocy, a następnie przewiozła na badania do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Nowym Sączu.
Jak doszło do tego wypadku?
- Jeden z kierujących nie zatrzymał się przed znakiem „stop”. Wymusił pierwszeństwo i zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem – poinformował nas Czytelnik, który widział całe zdarzenie.
Przez jakiś czas na ulicy Żywieckiej były utrudnienia w ruchu. ([email protected] Fot. Czytelnik)