Jechała samochodem za szybko. Skończyło się fatalnie
Było kilkanaście minut przed godziną czternastą, jak w Walowej Górze koło Limanowej doszło do wypadku. Samochód, którym podróżowała kobieta, wypadł z drogi, dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie.
Zobacz też Rekordzistka. Wlepili jej 16 punktów karnych w dwie minuty [WIDEO]
Kierująca autem prawdopodobnie jechała za szybko i straciła panowanie nad pojazdem. Mimo wszystko miała sporo szczęścia, bo nic poważnego jej się nie stało. Skończyło się jedynie na strachu.
Przez jakiś czas na drodze w Walowej Górze były utrudnienia w ruchu. Przejazd uniemożliwiały znajdujące się na drodze samochody służb ratunkowych. Gdy policjanci zakończyli już ustalanie przyczyn wypadku, uszkodzony pojazd został postawiony na koła i usunięty z drogi. ([email protected] Fot. OSP Łososina Górna, Powiat Limanowski 112)