Muszyna: w strugach deszczu miłośnicy stalowych rumaków zakończyli sezon
W strugach deszczu nowosądeccy miłośnicy stalowych rumaków zakończyli tegoroczny sezon. Tradycyjnie jest to ostatnia niedziela września, która w tym roku przypadła 24 września.
czytaj też: Muszyna: rozpoczął się remont mostu na Popradzie w Alei Zdrojowej
Motocykliści spotkali się przy Ołtarzu Papieskim w Starym Sączu, gdzie pobłogosławił ich ksiądz Paweł. Następnie, po przejechaniu trasy malowniczą Doliną Popradu zameldowali się na postój w Alei Zdrojowej w Muszynie.
- Co roku organizujemy rozpoczęcie i zakończenie sezonu motocyklowego. Rozpoczynamy go przejazdem z Nowego Sącza do Starego Sącza, natomiast kończymy w odwrotnym kierunku, czyli ze Starego Sącza do Zawady. - tłumaczy jeden z miłośników motocykli.
- Trasa zawsze prowadzi Doliną Popradu.
Wśród motocykli znalazły się takie z wyższej półki, czyli Harleye, ale także turystyczne, sportowe.
Po 45 minutach postoju w Muszynie, pasjonaci stalowych rumaków, wyruszyli do Krynicy, a następnie do Nowego Sącza. W kościele Matki Boskiej Bolesnej w Zawadzie modlitwą podziękowali Bogu za szczęśliwy sezon.(MK). fot. (MK).