Rafał Talarczyk z Kadczy przeżył chwile grozy w The Voice of Poland [ZDJĘCIA]
Ależ to była emocjonująca rywalizacja! Na muzycznym ringu Rafał Talarczyk stanął do walki z utalentowaną Mają Juszczak. W duecie zaśpiewali utwór ,,Pół kroku stąd” z bajki Vaiana – Skarb Oceanu.
Ostateczny werdykt należał do Lanberry, nie tylko znanej wokalistki, ale także współautorki hitów, które przyniosły zwycięstwo w Eurowizji Junior Roksanie Węgiel i Viki Gabor. To właśnie drużynie Lanberry znalazł się Talarczyk.
czytaj też Już nie piosenkarka a skandalistka? I znowu głośno o sądeckiej celebrytce Majce Jeżowskiej
Jurorka wskazała na Maję. Ale nasz krajan nie pożegnał się z telewizyjnym show .Jak to możliwe? Regulamin programu zakłada tak zwaną kradzież uczestników. Za pomocą przycisku z napisem ,,Chcę Ciebie” mogą to zrobić pozostali jurorzy i w ten sposób zatrzymać wybranego faworyta w The Voice of Poland. Taką szansę dali Rafałowi Marek Piekarczyk oraz Justyna Steczkowska. Talarczyk trafił teraz do drużyny Piekarczyka i nadal będzie walczył o zwycięstwo.
czytaj też Ślepy los daje popalić Katarzynie Ucherskiej. Mężczyźni prześladują gwiazdę z Nowego Sącza?
Pochodzący z Kadczy wokalista ukończył sądecką szkołę muzyczną. Jest także absolwentem Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Rafał to zdecydowanie człowiek-orkiestra. Publiczność ze śląska może go kojarzyć m.in. ze wspaniałych ról w Teatrze Rozrywki w Katowicach. Deski teatru go pokochały. Czy tak samo będzie ze sceną muzycznego show? – czytamy o nim na internetowej stronie programu.
Przypomnijmy, że swoją wygraną bitwę na głosy stoczył już Dominik Dudek z Pasierbca.
Jak mu się to udało? Czytaj też „Głosem kruszy beton”. Dominik Dudek zmiótł z ringu rywalkę w The Voice of Poland
W trzyosobowej drużynie z naszego regionu jest jeszcze Aleksandra Król z Limanowej, która rywalizację na muzycznym ringu ma jeszcze przed sobą.([email protected]) fot. screen TVP