Nowy Sącz: Nowe łóżka na kardiologii

Choć remont szpitalnego odcinka zajmowanego przez oddział jest nadal konieczny, a wręcz niezbędny, nowe miejsca niech będą zwiastunem, że właściciele i administracja obiektu interesują się jego stanem i wreszcie doprowadzą do przebudowy i unowocześnienia (na miarę XXI w.) najbardziej niezbędnego i wykorzystywanego przez pacjentów oddziału szpitala. Wiemy wszyscy nie od dziś, że choroby serca, układu krążenia, to problemy cywilizacyjne naszej epoki.
- Otrzymaliśmy pięć dwuosobowych pokoi dla pacjentów – mówi ordynator - pomieszczenie do monitorowania jednej osoby dla intensywnej opieki kardiologicznej, dyżurkę lekarską, pielęgniarską, magazynek dla ekipy utrzymującej czystość i septykę oraz tzw. brudownik, gdzie składowane są przedmioty sanitarne potrzebne osobom leżącym, bez możliwości samodzielnego poruszania się.
Pokoje pacjentów mają łazienki dostosowane do osób niepełnosprawnych i o ograniczonym zakresie ruchu. Nowoczesne łóżka, z automatycznymi sterownikami, co umożliwia ułożenie ich, zapewniające maksymalny komfort choremu.
- Kompletujemy niezbędny sprzęt do normalnego funkcjonowania – dodaje oddziałowa kardiologii Elżbieta Rafa - i niebawem przyjmiemy pierwszych pacjentów.
Pewnie potrzebne będą korekty organizacji pracy, nowy odcinek położony jest w sporej odległości od starej części. Ani lekarz dyżurujący, ani średni personel medyczny nie mogą opuszczać podopiecznych pokonując drogę pomiędzy nimi. To jednak problem do szybkiego rozwiązania, przy dobrej woli decydentów z placówki.
Nowe łóżka oddziału kardiologicznego, nazywanego nie bez kozery sercem sądeckiej lecznicy, niech będą jaskółką nadziei na jej szybką modernizację i kapitalny remont. Proszą o to pacjenci, licząc na humanitarną wrażliwość Urzędu Marszałkowskiego i dyrektora Artura Puszko.

(s), fot. (M)
Na zdjęciach: Zdarza się, że łóżka blokują nawet wejście do kaplicy; ekipa medyczna podczas wizyty w sali pacjentów; wygląd nowych pomieszczeń oddziału kardiologii