Snowboard. Sądeczanka Joanna Zając jedzie na Igrzyska do Soczi!
Polska reprezentacja na zimowe igrzyska olimpijskie w Soczi liczyć będzie 58 osób, o jedną więcej, niż planowano. Tym szczęśliwcem jest sądeczanka Joanna Zając, wnuczka Władysława Mężyka.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013/2014-01/23/zajaz%20snowboard/jzajac.jpg)
Jeszcze we wtorek polska ekipa liczyła 57 osób. Dzisiaj do Aleksandry Król, Karoliny Sztokfisz, Macieja Jodko, Mateusza Ligockiego i Michała Ligockiego dołączyła Joanna Zając, która będzie reprezentować Polskę w half pipe’ie.
Sądeczanka o olimpijski paszport walczyła od listopada. Blisko szczęścia była w Finlandii, ale dzień przed zawodami podczas treningu upadła, uderzając głową o lodową rynnę. To spowodowało, że w zawodach zajęła dalsze miejsce w Pucharze Świata. Później był całkiem niezły występ podczas Uniwersjady. O brakujące punkty gwarantujące wyjazd do Soczi, Joanna Zając walczyła w minionym tygodniu za oceanem w Kanadzie. Niestety zajęła 21. miejsce, co w konsekwencji dało sądeczance miejsca poza trzydziestką, która miała zagwarantowany wyjazd na igrzyska w Rosji.
Nadzieja była jeszcze w tym, że przedstawiciele dwóch państw, w tym Francji, nie wystawią pełnej reprezentacji w snowboardzie, w half pipe'ie. W Kanadzie po zawodach wydawało się, że niestety jest po sprawie. Ogłoszono listę, na której Polki nie było, a Joanna Zając trafiła na listę rezerwowych. Dzisiaj okazało się, że sądeczanka po relokacji miejsc została olimpijką (Francuzi zrezygnowali z dwóch miejsc w half pipe'ie). Polka trafiła na listę zakwalifikowanych zawodniczek z listy rezerwowej.
Joanna Zając, lat 24, zawodniczka z Nowego Sącza. Stawała na podium Pucharu Europy. W Pucharze Świata była szósta w 2011 roku, w fińskiej Ruce.
Warto podkreślić też fakt, że jeszcze dwóch zawodników z naszego regionu, będzie reprezentować w Soczi Polskę i Sądecczyznę. Są to Patryk Poręba i Karol Mikrut – saneczkarze z Krynicy w dwójce.
(JEC)