Tomasz Michałowski o tegorocznym plebiscycie: pierwsza trójka jest zaskoczeniem
W poniedziałkowy wieczór odbywała się uroczysta gala finałowa 18. plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Sądecczyzny. Zwyciężyła Marlena Stefańska, młoda zawodniczka klubu UKS Evan i czterokrotna mistrzyni Polski w kickboxingu. Podium uzupełnili Oskar Korzym i Emilia Smoleń.
Po zakończeniu gali, o podsumowanie tegorocznej edycji plebiscytu poprosiliśmy Tomasza Michałowskiego, głównego organizatora wydarzenia. Jak mówił, była ona wyjątkowa, bo przez pandemię odbywała się dopiero w czerwcu. We wcześniejszych latach, był to zazwyczaj styczeń lub luty.
- Było po drodze wiele trudności. Sam nie wiedziałem czy uda się go rozstrzygnąć w takiej formie. Ze względu na obostrzenia było mniej osób niż zwykle. W czołówce plebiscytu znalazło się wielu młodych ludzi, którzy dopiero budują swoje kariery, ale nie zabrakło też „sportowych wyjadaczy”, jak np. olimpijka Klaudia Zwolińska czy reprezentant Polski w rugby Bartłomiej Janeczko – mówił.
Organizator odniósł się także do wyników końcowych. Czy spodziewał się takiej kolejności? – Pierwsza trójka jest bardzo dużym zaskoczeniem. Są to osoby młode, ale już z dużymi sukcesami. Pokazuje to, że następuje zmiana warty. Sądecczyzna od wielu lat stoi sportami walki, co w plebiscycie też było widać – odpowiada Tomasz Michałowski.
Więcej na temat plebiscytu w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)
Partnerem medialnym plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Sądecczyzny jest "Sądeczanin.info" i miesięcznik "Sądeczanin"