Członkowie Kasy Wzajemnej Pomocy podzielili się opłatkiem

Kilkudziesięciu członków Stowarzyszenia Kasa Wzajemnej Pomocy, jak co roku, spotkali się, by złożyć bożonarodzeniowe i noworoczne życzenia. Nie zabrakło ciepłych słów, tradycyjnego opłatka, a na stole śledzia.

- Święta Bożego Narodzenia to radosny czas i takie właśnie jest nasze spotkania. Będziemy dzisiaj mówić tylko o dobrych rzeczach – podkreślił na wstępnie Zygmunt Berdychowski, prezes Zarządu Stowarzyszenia Kasa Wzajemnej Pomocy. - Mam nadzieję, że składane dzisiaj życzenia się spełnią, a za rok zobaczymy się w równie miłym towarzystwie – dodał.
Po przywitaniu przez prezesa Berdychowskiego przybyłych na wczorajsze (18 grudnia) spotkanie opłatkowe do siedziby Fundacji Sądeckiej przy ul. Barbackiego 57 w Nowym Sączu członków Stowarzyszenia, każdy otrzymał tradycyjny opłatek, a składaniu życzeń nie było końca. Następnie goście zasiedli do stołu zastawionego śledziami, słodkościami i owocami.
- Spotykamy się kilka razy w roku, ale te świąteczne zebrania są szczególne. Zazwyczaj nie mówimy wtedy o naszej działalności, a o prywatnym życiu – podkreśla Barbara Tabiś, skarbnik Koła Gminnego KWP z Łużnej. - Właściwie wszyscy się znamy od dłuższego czasu, dlatego tematów do rozmów nam nie brakuje – dodaje.
Stowarzyszenie Kasa Wzajemnej Pomocy powstało w 1995 r., a jego członkiem może zostać każdy, kto wyrazi chęć i opłaci wpisowe w wysokości min. 50 zł. Od tego jak wysoką składkę członkowską opłaca miesięcznie, zależy jak wysoką nieoprocentowaną pożyczkę może wziąć.
- Kasa Wzajemnej Pomocy jest często alternatywnym rozwiązaniem dla osób, które posiadają niskie dochody i nie mogą uzyskać kredytu w banku – wyjaśnia Tabiś. - Nasz członek może więc ubiegać się o nieoprocentowaną pożyczkę, którą będzie spłacać w dogodnych dla niego ratach. Pod warunkiem, że opłaca składkę członkowską – dodaje.
Stowarzyszenie posiada obecnie 40 gminnych kół, które skupia 3475 członków. Od 1995 r. udzieliło pożyczek na łączną kwotę ponad 4 mln zł.

(ALF)
Fot. (ALF)

Skomentuj