Każdy będzie miał ponad 900 zł długu! Władze Nowego Sącza chcą znowu wziąć kredyt

Kredyt na stadion Sandecji Nowy Sącz 

W Nowym Sączu trwa budowa stadionu Sandecji. Według ostatnich zapowiedzi, ma się zakończyć w listopadzie. Czy rzeczywiście tak jednak będzie? Głosów, że to nierealne już teraz jest bardzo dużo. Patrząc na postęp prac, ciężko być optymistą. Na dachu nad trybunami nie ma poszycia, maszty wciąż pozbawione są świateł, brakuje wykończenia zewnętrznego i wewnętrznego...

O całej inwestycji głośno jest jednak nie tylko z racji przeciągających się robót, niewielkiej liczby pracowników czy kolejnych kontroli. Sądeczan interesują również aspekty finansowe. Przypomnijmy, że na budowę tego obiektu, parkingu oraz nowego urzędu miasta (sprawa budowy urzedu zapadła się pod ziemię) miasto zaciągnęło kredyt w kwocie prawie 144 mln złotych. Ma być  spłacany do 2038 roku.

Władze Nowego Sącza chcą zaciągnąć kolejny kredyt!

Niedawno miasto ogłosiło przetarg dotyczący kolejnego kredytu długoterminowego. Tym razem mowa o 73 milionach złotych. W przeliczeniu na jednego mieszkańca da nam to zatem około 935 zł (według ostatniego raportu o stanie miasta, w Nowym Sączu na pobyt stały zameldowanych jest nieco ponad 78 tys. osób). Kredyt ma być zaciągnięty w IV kwartale 2023 roku, a spłacany od stycznia 2024 r. do 2031 r.

Dlaczego władze miasta zdecydowały się na taki krok? Jak czytamy w opisie zamówienia, kredyt przeznaczony zostanie na  sfinansowanie planowanego deficytu budżetu oraz pokrycie zobowiązań planowanych z racji spłaty rat kredytów i wyemitowanych obligacji w poprzednich latach. Kredyt będzie zapewne również gorącym tematem podczas kolejnej sesji Rady Miasta. ([email protected], fot.: IM)