Kolęda „Dnia jednego o północy” zaśpiewana przez rodzinę Fecków zrobiła furorę. Teraz szykują kolejną
Przypomnijmy, że film do kolędy „Dnia Jednego o północy” był kręcony w przepięknej, świątecznej, śnieżnej scenerii na płycie sądeckiego rynku. W tym roku rodzina Fecków proponuje – nie tylko nowosądeczanom kolejną równie piękną kolędę „Ej Maluśki, Maluśki, Maluśki...”. Jej premiera będzie miała miejsce tuż przed Bożym Narodzeniem.
- Taką pastorałkę wybraliśmy w tym roku – równie piękną – powiedział „Sądeczaninowi” radny Grzegorz Fecko. – W tym roku kręciliśmy film do tej pastorałki w kilku miejscach regionu: w Roszkowicach w Nowym Sączu, w sądeckim skansenie oraz w dawnej zagrodzie „Kubalówce” w Podegrodziu, będącej własnością Krzysztofa Bodzionego, dyrektora podegrodzkiego Gminnego Ośrodka Kultury.
Sceny w plenerze w Nowym Sączu były kręcone 26 listopada, zdjęcia w zagrodzie w „Kubalówce” w Podegrodziu w sobotę – 9 grudnia.
- Bardzo dziękuję za to dyrektorowi Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu Robertowi Ślusarkowi oraz dyrektorowi Krzysztofowi Bodzionemu – dodaje radny Fecko. – Co roku robimy taki projekt społeczny. W tym roku cała moja rodzina pracowała z Dariuszem Ptakiem z Forum Nowego Sącza, który nakręcił film do tegorocznej pastorałki. Autorem muzyki i dźwięku jest Rafał Hasior z Gminnego Ośrodka Kultury w Podegrodziu.
W tegorocznym teledysku wystąpiła cała rodzina Fecków: radny Grzegorz, jego żona Aneta oraz dzieci: Magdalena, Stanisław, Katarzyna, Piotr oraz najmłodsza – 2 – letnia Małgosia. W ubiegłym roku była jeszcze zbyt malutka, by wziąć udział w tamtym kolędowym teledysku. Wówczas została z mamą w domu.
Czytaj dalej - TUTAJ