Nowy Sącz: RDA pobiera nielegalnie opłaty od przewoźników?

Prezydent Nowego Sącza postanowił nie uzgodnić stawek opłat za korzystanie z dworca autobusowego przy Placu Dąbrowskiego, który jest własnością RDA Kraków. Według prezesa Zrzeszenia Prywatnych Przewoźników Osobowych „Ziemia Sądecka” spółka w takiej sytuacji pobiera opłaty nielegalnie.

O negocjacjach prowadzonych między prezydentem Nowego Sącza a RDA Kraków informowaliśmy już w październiku. Czytaj: Prywatni przewoźnicy: RDA narzuciło za wysokie opłaty! W połowie stycznia Zrzeszenie Prywatnych Przewoźników Osobowych „Ziemia Sądecka” otrzymało pismo od Ryszarda Nowaka mówiące, że mimo trwających kilka miesięcy negocjacji nie udało się dojść do porozumienia i obniżyć obowiązujących stawek. Tym samym prezydent Nowego Sącza „postanowił nie uzgodnić stawek opłat za korzystanie z dworca”.
- Jest to dla nas nowa sytuacja, i musimy się zastanowić jak się do niej odnieść. Generalnie stanowisko pana prezydenta Nowaka nas satysfakcjonuje, ponieważ brak uzgodnienia stawek oznacza, że opłaty są pobierane przez Regionalny Dworzec Autobusowy nielegalnie – mówi Mariusz Miąsko, prezes stowarzyszeń „Ziemia Sądecka” oraz „Najlepsza Droga”. - Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym nakłada obowiązek uzyskania uzgodnienia stawek za zatrzymanie z lokalnym samorządem, w przypadku gdy dworzec autobusowy nie jest własnością gminy. Tak jest w przypadku Nowego Sącza – dodaje.
Prezes stowarzyszeń zaznacza, że w tej sytuacji rozważa wystąpienie przeciwko RDA Kraków na drogę postępowania sądowego o zwrot zafakturowanych środków.
- Naszym obowiązkiem było przeprowadzenie negocjacji z prezydenta Nowego Sącza, ale ich wynik nie ma wpływu na legalność pobieranych przez nas opłat za korzystanie z dworca – uważa Marcin Wnuk, dyrektor administracyjny RDA Kraków. - Od zakupu dworca autobusowego w Nowym Sączu wzrosła z 30 do 58 liczba przewoźników, którzy korzystają z naszych usług. Zwiększyliśmy także o 29 proc. liczbę odpraw – dodaje.
Zaznacza, że od lipca nie zmienione zostały stawki za korzystanie z dworca. Właściciel małego busa (do 25 miejsc siedzących) za jednorazowe zatrzymanie płaci 8,5 zł, busa powyżej 25 miejsc pasażerskich – 17 zł, a dużego autokaru – 20 zł.
- Do tej pory zainwestowaliśmy około 200 tys. zł w modernizację dworca. Wymienione zostały słupy z oświetleniem, naprawione chodniki i płyta dworca, zainstalowaliśmy nowy monitoring i system antynapadowy – wylicza Wnuk. - W tym roku planujemy wykonać kolejne prace, które pochłoną podobną kwotę. Po zimie będzie trzeba poprawić nawierzchnie płyty i osuszyć zawilgocone fundamenty dworca – dodaje.

(ALF)
Fot. (ALF)

Skomentuj