Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 8 lipca. Imieniny: Arnolda, Edgara, Elżbiety
12/12/2022 - 09:15

Szukał pomocy w sądeckim schronisku dla bezdomnych i jej tam nie znalazł. Dlaczego?

Schronisko i Noclegownia dla bezdomnych przy ul. Szwedzkiej 18 prowadzona przez Nowosądeckie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Nowym Sączu jest placówką, udzielającą schronienia osobom bezdomnym z terenu miasta, jak i ościennych gmin. Osobom trzeźwym. Z redakcją Sądeczanina skontaktował się pan Tomasz, który poprosił o wyjaśnienie niepokojącej dla niego sytuacji, której, jak zaznaczył był świadkiem.

Sprawa ta była poruszana na posiedzeniu Zarządu Nowosądeckiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Nowym Sączu. Jak informuje Wojciech Chmura, zastępca prezesa Zarządu wspomnianego stowarzyszenia, wyjaśnienia w tej sprawie złożył kierownik schroniska. Zarząd zapoznał się też z relacją opiekunów, którzy tego dnia pełnili dyżury i sprawowali opiekę nad przebywającymi w Schronisku bezdomnymi

- Po analizie zebranych informacji Zarząd uznał, że odmowa udzielenia noclegu temu mężczyźnie zarówno przez opiekunów jak i powiadomionego o incydencie kierownika Schroniska była jak najbardziej uzasadniona – mówi Wojciech Chmura. - Schronisko, co do zasady przyjmuje wyłącznie osoby kierowane przez Ośrodki Pomocy Społecznej w Nowym Sączu oraz w ościennych gminach, z którymi ma podpisane stosowne umowy. W sytuacjach kryzysowych prowadzący schronisko odstępują od przyjętych reguł oferując możliwość spędzenia nocy na krześle pod kocem przy dyżurce. Warunkiem uzyskania zgody na tak zorganizowany doraźny pobyt do rana następnego dnia jest bezwzględna trzeźwość osoby, której taki nocleg się oferuje. Jak wynika jednak z relacji pełniącego dyżur opiekuna, mężczyzna ten zdradzał objawy nietrzeźwości oraz zachowywał się w sposób agresywny, co zmusiło opiekuna do odmowy przyjęcia go na noc.

Wiceprezes Zarządu stowarzyszenia dodaje, że dla pełnego obrazu pracy schroniska trzeba dodać, że z przypadkami traktowania tej placówki, jako miejsca, w którym można darmowo spędzić noc, niekoniecznie z powodu kryzysu bezdomności opiekunowie spotykają się nawet kilka razy w ciągu miesiąca.

Do sprawy odniósł się również rzecznik prasowy Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu dr Tomasz Zacłona.

Czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu