Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 8 lipca. Imieniny: Arnolda, Edgara, Elżbiety
22/12/2021 - 11:55

Ta cenna kapliczka już należy do Starego Sącza. Teraz czeka ją renowacja

Udało się. Radni Starego Sącza podjęli w poniedziałek decyzję o przejęciu przez gminę kapliczki św. Jana Nepomucena. Teraz czeka ją renowacja.

Ta cenna kapliczka już należy do Starego Sącza. Teraz czeka ją renowacja

Zobacz też: Stary Sącz ma już budżet na 2022. Co będą mieli z tego mieszkańcy?

XVIII wieczna kapliczka Jana Nepomucena w Starym Sączu tzw. kapliczka na Kamieńcu – przy ul. Jana Pawła II - pilnie wymaga renowacji już od kilku lat. Tyle tylko, że obiekt stoi na prywatnym gruncie i dalej stanowi prywatną własność. A właściciela nie stać na jej remont, który można przeprowadzić tylko pod nadzorem konserwatorskim. Jednocześnie osoba prywatna nie może ubiegać się o dofinansowanie na tego typu przedsięwzięcie ani z programów wojewódzkich, ani tych ogólnopolskich. Sytuacja była patowa.

Zobacz też: Stary Sącz: 3,5 miliona na gospodarkę mieszkaniową. Komu będzie żyło się lepiej?

W styczniu 2020 roku radny i zarazem szef zarządu osiedla Śródmieście Sławomir Szczepaniak zwrócił się do władz gminy – po skonsultowaniu tej propozycji z mieszkańcami i właścicielami terenu – by te przejęły całą nieruchomość. Procedury trwały dość długo, bo i raz, że wymagały wykonania odpowiedniej dokumentacji, geodezyjnego wytyczenia działki, tak by jej rozmiary pozwalały o należyte gospodarowanie kapliczką itp, a dwa wszystkie te procedury opóźniły się przez ograniczenia związane z epidemią. Ale na szczęście dziś możemy już poinformować o szczęśliwym finale sprawy – na ostatniej sesji radni mogli zamknąć wszystkie formalności i uchwałą przejąć już nieruchomość.

Co teraz? – Teraz złożymy wniosek o ich dofinansowanie remontu obiektu w ramach konkursu Małopolskie Kapliczki – wyjaśnia zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.  

- Trzeba tu podkreślić zaangażowanie i dobrą wolę z obu stron: właściciela i gminy. Właściciele zgodzili się oddać nieruchomość nieodpłatnie a wszystkie koszty łącznie z notarialnymi wzięła na siebie gmina. W imieniu swoim i mieszkańców bardzo chciałbym za to wszystkim podziękować – podsumowuje Szczepaniak. ([email protected] Fot.: dzięki uprzejmości Sławomira Szczepaniaka)







Dziękujemy za przesłanie błędu