Zasypali dziury w trybie awaryjnym. Wieczorem znów wylazły
O alarmującym stanie dojazdu informowaliśmy w publikacji Wyzwanie tylko dla twardzieli! Nowy Sącz - dojazd na Błonie i tam możecie zobaczyć jak droga wyglądała wczoraj.
Zgodnie z deklaracją wiceprezydenta Artura Bochenka największe dziury w nawierzchni tej wyjątkowo obecnie uczęszczanego dojazdu na Błonia od strony ulicy Nawojowskiej (zaraz za byłą siedzibą Optimusa) już od 9 rano drogowcy wysypywali tu i ubijali materiał rozbiórkowy tzw. destrukt z ulicy 29 Listopada.
Zobacz też: Bociek stracił swoją drugą połowę. Ptak tęskni i to martwi mieszkańców Nawojowej
Bochenek nie ukrywa – pogoda jest jaka jest, grunt jest wysycony wodą i o jakieś spektakularne – tak od ręki – efekty tych działań naprawdę trudno. Dziś podsypano najgłębsze, najbardziej niebezpieczne dziury od strony Nawojowej.
Zobacz też: To był dosłownie pogrom drzew. Cudem nie doszło do tragedii w Piwnicznej-Zdroju
- Ale sytuację będziemy monitorować na bieżąco i w przyszłym tygodniu a w zasadzie od razu, kiedy zrobi się bardziej sucho, wykonamy tu kolejne prace naprawcze – mówi Bochenek zaznaczając, że jeśli taka potrzeba takie wzmocnienia będą robione do skutku. W końcu remont 29 Listopada ma potrwać aż do sierpnia więc i na tej alternatywnej drodze można spodziewać się wzmożonego ruchu. ([email protected] Fot.: ES)
Tak wyglądała ulica, gdy po kolejnych alertach mieszkańców znów przyjechaliśmy tam po godzinie 19: