Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 5 lipca. Imieniny: Antoniego, Bartłomieja, Karoliny
14/03/2021 - 12:10

Plaga pijanych kierowców na Sądecczyźnie. Grożą im surowe konsekwencje

Jeden z nich wymusił pierwszeństwo i doprowadził do kolizji, kolejny nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją, a jeszcze inny mimo zakazu, kierował samochodem. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Tym kierowcom grożą surowe konsekwencje.

Na nic zdają się apele publikowane w mediach i na stronach policyjnych. Wciąż nie brakuje kierowców, którzy po pijaku wsiadają za kierownicę samochodu i ruszają w podróż. W ostatnich dniach sądeccy stróże prawa zatrzymali aż dziewięciu takich kierowców.

Jeden z nich – 41-latek – podróżując mitsubishi, na terenie gminy Stary Sącz wymusił pierwszeństwo i doprowadził do kraksy z audi. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.

Zobacz też Był pijany. Pędził ponad 120 km/h w terenie zabudowanym

Tego samego dnia nad Jeziorem Rożnowskim policjanci zatrzymali po pościgu kolejnego nietrzeźwego kierującego, który tym razem poruszał się motorowerem. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Ponadto mężczyzna będzie odpowiadał za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.

Na tym jednak nie koniec. 8 marca w godzinach popołudniowych sądeccy policjanci przejeżdżając w pobliżu jednego z bloków w Nowym Sączu, na parkingu zauważyli nerwowo zachowującą się kobietę i mężczyznę. Kiedy mundurowi zapytali co się stało, kobieta oświadczyła, że chciała przestawić samochód w inne miejsce, najechała na krawężnik w taki sposób, że pojazd zawisł i nie mogła ruszyć. Kobieta przyznała, że nie ma prawa jazdy i że wypiła jedno piwo. Jej wersję potwierdził mężczyzna, który jednocześnie zaprzeczył, że kierował pojazdem, ponieważ wcześniej spożywał alkohol.

Zobacz też Uciekał przed policją. Nie miał prawa jazdy, ale miał narkotyki

Policjanci postanowili sprawdzić zapis kamery monitoringu, która swoim zasięgiem obejmowała miejsce zdarzenia. Okazało się, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna nie mówili prawdy. Z nagrania wynikało, że to 52-latek najpierw próbował przestawić opla i zawiesił pojazd na krawężniku. Gdy nie mógł ruszyć, 34-latka wsiadła za kierownicę, a mężczyzna w tym czasie próbował zepchnąć samochód na jezdnię. Mężczyzna został przebadany na trzeźwość – miał w organizmie blisko promil alkoholu. Dodatkowo okazało się, że od roku posiada zakaz prowadzenia pojazdów.

- Niechlubnym rekordzistą wśród nietrzeźwych kierowców okazał się 60-letni sądeczanin, którego. zatrzymali do kontroli drogowej policjanci sądeckiej drogówki. Mężczyzna kierował mercedesem mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Ponadto policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy prowadzili swoje samochody mimo decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami – informuje podkom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji.

Niefrasobliwi kierowcy będą musieli ponieść konsekwencje swoich czynów. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi m.in. kara do 2 lat więzienia. Ponadto za popełnienie tego przestępstwa w okresie obowiązywania orzeczonego przez sąd zakazu oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat więzienia. Z kolei za niestosowanie się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami grozi grzywna, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do 2 lat. ([email protected] Fot. Ilustracyjna KMP Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu