W samochodzie były małe dzieci! To, co zrobił ten kierowca nie mieści się w głowie
Pijani kierowcy na drogach
Pijani kierowcy są prawdziwą plagą na drogach. Mimo że na każdym kroku słyszymy jak wielkie zagrożenie stwarza jazda po alkoholu (dla siebie, pasażerów i innych uczestników ruchu), wciąż nie brakuje osób, które to robią. Niedawno taką sytuację mieliśmy w Krakowie, gdzie nietrzeźwy aktor Jerzy Stuhr potrącił motocyklistę.
Dzieci w Andrychowie w niebezpieczeństwie
Niesamowitą nieodpowiedzialnością wykazał się także kierowca w gminie Andrychów. Policjanci zatrzymali go w poniedziałek w trakcie patrolu. Toyota, którą prowadził, rzuciła im się w oczy ze względu na niecodzienny styl jazdy.
- Siedzący za kierownicą 39-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego, jak wskazało badanie alkomatem, miał w swoim organizmie ponad 1,9 promila alkoholu. Wykazał się kompletnym brakiem wyobraźni i nieodpowiedzialnością. W samochodzie przewoził dwójkę swoich dzieci wieku 6 i 9 lat – informuje komenda.
Za to co zrobił musi się teraz liczyć z poważnymi konsekwencjami. W niebezpieczeństwie znajdowały się przecież dzieci. 39-latkowi grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat. ([email protected], fot.: Pixabay/ zdjęcie ilustracyjne)