Ta rozkoszna sunia szuka właścicieli. Pomóżmy jej znaleźć swój dom [WIDEO, ZDJĘCIA]

Młoda suczka plątała się w okolicach parkingu przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Nawojowej. Ola znalazła ją w środowe przedpołudnie (tj. 12 października), ale – jak wynika z relacji dziewczyny – piesek pojawiał się tam już od trzech dni.

Niewielki piesek jest bardzo grzeczny i przyjazny, dobrze reaguje na ludzi. Nawet podróże samochodem nie są dla niego problemem.

- Psinka jest bardzo spokojna, wesoła i grzeczna. Podczas podróży samochodem leżała na fotelu i spała. Rewelacyjnie reaguje na inne osoby oraz zwierzęta. Widać, że bardzo potrzebuje ludzkiej czułości – opisuje 19-letnia uczennica, która zabrała ze sobą suczkę do domu.

Aleksandra dodała w mediach społecznościowych zdjęcia psiaka, licząc, że uda się odnaleźć jej właścicieli. Niestety, dziewczyna wraz z rodziną obawia się, że suczki nikt nie szuka.

- Szukamy właściciela, ale biorąc pod uwagę, że psinka nie miała obroży, miała pchły i była dosyć chuda, to raczej staramy się jej znaleźć nowy domek – dodaje ze smutkiem dziewczyna. – Na pewno nie jest to piesek na łańcuch – podkreśla Ola. Sunia grzecznie leży w przygotowanym dla niej posłaniu w domu tymczasowym.

Niestety, rodzina Oli nie może przygarnąć kolejnego czworonoga. – Bardzo chcielibyśmy zostawić ją u siebie. Serca nam się łamią, ale niestety nie możemy jej zatrzymać. Sami mamy psa znalezionego w lesie i niestety nie akceptuje on innych zwierząt – tłumaczy nasza rozmówczyni.

19-latka podaje również numer telefonu, pod którym można dowiedzieć się więcej na temat suczki znalezionej w Nawojowej: 600 141 137.

Wspólnie pomóżmy Oli znaleźć dom dla kochanej suczki. Ten czworonóg zasługuje na ciepły kąt. Jeśli możesz zaopiekować się pieskiem, zadzwoń pod podany wyżej numer telefonu. Nawet jeśli nie masz warunków, aby przygarnąć czworonoga wciąż możesz pomóc. Wystarczy, że udostępnisz apel Oli, a wiadomość dotrze do większej liczby osób. Liczymy na was! ([email protected], fot. Ola)