Ale piękny. Także i on musiał przywyknąć do obecności plastiku

Pan Norbert, nasz stały czytelnik jest jedną z tych osób, które są pasjonatami jazdy na rowerze. Po ścieżkach rowerowych, których nie brakuje w całym regionie. Zawsze z nieodłącznym aparatem fotograficznym. Już niejednokrotnie, jeżdżąc po tych trasach natknął się na różne gatunki węży, ale też ptaki i inne zwierzęta, żyjące w naszym regionie.

Teraz pan Norbert przesłał nam takie zdjęcie. Tym razem nie z regionu, ale z Nowego Sącza.

- Taki okaz trafiony przy filarze mostu na ulicy Lwowskiej w Nowym Sączu – napisał do naszej redakcji pan Norbert. - Nie mogę go zidentyfikować. Żaden z polskich węży, z tego co wiem, nie ma tak silnie brązowego ubarwienia. Spory był.

Wszystko wskazuje na to, że jest to gniewosz plamisty. Przesłaliśmy zdjęcie naszego czytelnika do Nadleśnictwa w Piwnicznej – Zdroju i bardzo szybko otrzymaliśmy stamtąd odpowiedź.

- Wygląda na gniewosza plamistego, ale ze względu na ciemne oświetlenie słabo widać plamy – mówi Stanisław Michalik, nadleśniczy w Piwnicznej – Zdroju.

Gniewosz plamisty jest gatunkiem węża niejadowitego. Jest nieszkodliwy dla ludzi, choć często mylony ze żmiją zygzakowatą

Zdjęcie to jest jednak znamienne. Wystarczy się lepiej przyjrzeć tej fotografii. Wąż pełznie nie po ściółce czy innym naturalnym podłożu, ale po samym plastiku. Znak czasu.

Z konieczności także i one musiały przystosować się do zaśmieconego środowiska naturalnego.

([email protected], fot. czytelnik – pan Norbert – dziękujemy), © Materiał chroniony prawem autorskim.