Nowy Sącz: Willa Ave doczeka się ratunku? Właściciele podjęli ku temu pierwsze kroki

Willa Ave to obiekt, który od wielu lat krzyczy o ratunek. Budynek, znajdujący się w rękach prywatnych bardzo długo był wystawiony na sprzedaż wraz z przyległym terenem. I takiego nabywcę znalazł.

W 2020 roku o willi Ave zrobiło się w Nowym Sączu głośno. Kiedy w przestrzeni publicznej pojawiła się informacja, że budynek został z „powodu złego stanu technicznego” wyłączony przez ówczesnego kierownika sądeckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków z wojewódzkiej ewidencji zabytków, natychmiast wylała się fala oburzenia nowosądeczan. Na forach społecznościowych zawrzało.

Dla wielu mieszkańców decyzja o wyłączeniu budynku z wojewódzkiej ewidencji była niezrozumiała. Wielu sądeczan obawiało się też, że taka decyzja może być krokiem do tego, że willa zniknie z pejzażu miasta, że może zostać wyburzona.

Nowosądeczanom nie był obojętny los wilii przy ul. Matejki. Mieszkańcy stanęli murem za tym, by ponownie pieczę nad willą przejął konserwator zabytków. Społeczny głos został dostrzeżony. Sprawą zajął się Wojewódzki Konserwator Zabytków i willa Ave z powrotem trafiła na listę zabytków. Do rejestru została wpisana w 2022 roku.

Wątek zabytkowej, nadszarpniętej zębem czasu XIX – wiecznej wilii przy ul. Matejki zaczął ponownie przewijać się w Nowym Sączu w marcu tego roku, kiedy okazało się, że w jej sąsiedztwie ruszyła budowa kolejnego apartamentowca. Wielu zaciekawionych mieszkańców przychodziło wtedy na ul. Matejki, by zobaczyć, jak postępują prace budowlane, a przy okazji zobaczyć co dzieje się z willą Ave. Jest ona bardzo zniszczona. Od lat czeka na ratunek.

Dalszą część artykułu czytaj na następnej stronie - TUTAJ