Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 26 czerwca. Imieniny: Jana, Pauliny, Rudolfiny
16/05/2024 - 11:20

Powodziowe wody Dunajca przyniosły obraz Matki Bożej. Niezwykłe miejsce w Nowym Sączu

Maj jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku. Wokół kwitną kwiaty i drzewa, przyroda zachwyca, a pośród tego wszystkiego rozbrzmiewa śpiew Litanii loretańskiej. Ludzie pomimo zabiegania w nawale codziennych obowiązków, w maju znajdują czas, aby poświęcić go Matce Bożej.

Rzeczą, która najbardziej zachwyca w majowych nabożeństwach jest fakt, że mimo globalizacji i wszechobecnemu zanikaniu tradycji, w nowoczesnym świecie, spotkania majowe wciąż są aktualne. Mało tego! Rosną w siłę!

Maj to oczywiście majówki. Odbywają się one w różnych miejscach Nowego Sącza. Tak jest między innymi przy wyjątkowej kapliczce na osiedlu Wólki. Wspomniana kapliczka stanęła w miejscu, do którego przypłynął wraz z powodzią obraz Matki Bożej. W tym roku mija 90 lat od tego wydarzenia. W piątek zostanie ono przypomniane tym, którzy przyjdą o godz. 18.30 na Majówkę na Wólkach.

Jerzy Mróz jest mieszkańcem osiedla Wólki i osobą, która pokusiła się o odtworzenie niezwykłych losów kapliczki, która wolą mieszkańców powstała na Wólkach. A historia tej kapliczki jest NIEZWYKŁA!

Kapliczka Matki Bożej na Wólkach znajduje się przy ulicy Jadwigi Wolskiej naprzeciwko Parku Strzeleckiego, na wysokości kortu tenisowego.

Jak mówi Jerzy Mróz, autor kilkustronicowego opracowania pt. „Kapliczka Matki Bożej na Wólkach”, początki powstania tej kapliczki nie są znane.

- Faktem jest, że w różnych przekazach ustnych mieszkańców Nowego Sącza, a zwłaszcza dzielnicy Wólki pojawia się informacja, że obraz Matki Bożej przyniosły wody Dunajca podczas wielkiej powodzi w 1934 roku – mówi Jerzy Mróz. – Informacja ta jest bardzo prawdopodobna, ponieważ Wólki w tym czasie nie były jeszcze chronione wałami przeciwpowodziowymi.

W tamtym czasie dzielnica Wólki w Nowym Sączu wyglądała zupełnie inaczej niż obecnie. Najliczniej zamieszkałe były ulice: Żeglarska, Łokietka, Ogrodowa. Wtedy też, jak zaznacza Mróz, istniał już Park Strzelecki i Park Jordana. Pozostałe tereny miały wybitnie cechy rolniczego przedmieścia.

- Niestety, nie udało mi się ustalić, kto znalazł obraz Matki Bożej i kto umieścił go na drzewie – dodaje nasz rozmówca. Z biegiem czasu pojawiła się tam drewniana kapliczka (typu szafkowego, przeszklona). W środku znajdował się wspomniany obraz. Kapliczka wisiała na topoli.

Jak mówi nasz rozmówca, mieszkańcy osiedla Wólki przyniesienie obrazu Matki Bożej przez powodziowe wody Dunajca w miejsce, gdzie dzisiaj stoi kapliczka przy ulicy Wolskiej odczytali jako „znak” i otoczyli kapliczkę opieką.

Od kilkudziesięciu lat nowosądeczanie przychodzą w to miejsce i zawierzają swoje troski, prośby Matce Bożej. Przychodzą na wspólną modlitwę, zwłaszcza w maju. Tutaj bardzo chętnie modlą się maturzyści przed pójściem na egzamin dojrzałości.

Czytaj dalej - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu