Straszny wypadek zmienił jego życie. Strażak z Mogilna potrzebuje pomocy
![](https://sadeczanin.info./sites/default/files/journos/user17399/2024/06/adrian_kita.jpg)
12 maja 2024 r. Ta data już na zawsze zapadnie w pamięci mieszkańca gminy Korzennej Adriana Kity i jego bliskich. To właśnie w tym dniu mężczyzna uległ poważanemu wypadkowi, spadając z wysokości około 3 metrów. W wyniku upadku doszło u niego do złamania kręgosłupa w odcinku piersiowym. Od tego feralnego dnia u Adriana utrzymują się objawy pełnego uszkodzenia rdzenia kręgowego. W konsekwencji 25-latek stracił czucie w kończynach dolnych.
Do tej pory to on ratował ludzkie życie i zdrowie pracując jako ratownik medyczny i służąc jako strażak w Mogilnie.
- Chciałabym, aby mój chłopak odzyskał sprawność, która została mu odebrana. Tak bardzo chciałabym, aby mógł biegać, chodzić po górach, uprawiać sport, czyli to, co Adrian lubił najbardziej – mówi ze łzami w oczach jego dziewczyna Klaudia, która zorganizowała dla niego zbiórkę pieniędzy na stronie fundacji „Siepomaga”.
Obecnie Adrian przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym. Mimo przeciwności losu nie poddaje się i z determinacją walczy o powrót do sprawności. Niestety, pobyt w ośrodku zakończy się już pod koniec sierpnia. Aby miał szansę na pełny powrót do zdrowia, potrzebuje dalszej, intensywnej rehabilitacji, a także specjalistycznego sprzętu medycznego i wsparcia specjalistów.
Niestety, wszelkie koszty związane z dalszym leczeniem i rehabilitacją przekraczają możliwości finansowe Adriana oraz jego najbliższych.
- Zwracam się do was ludzi o wielkich sercach o pomoc. Każda wpłata, bez względu na jej wysokość, przybliża Adriana do odzyskania zdrowia i powrotu do pełni życia. Mój chłopak chciałby powrócić do tego, co kochał, a zwłaszcza do kontynuacji misji, którą jest ratowanie życia innych. Bez twojego wsparcia, nie będzie to możliwe – apeluje dziewczyna Adriana.
[email protected] Fot. Siepomaga