Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 4 lipca. Imieniny: Aureli, Malwiny, Zygfryda
14/12/2013 - 08:05

Życie Bartka ma konkretną cenę: Potrzeba 36,5 tys. euro

Sześcioletni Bartek Świderski ze Starego Sącza urodził się z zespołem Fallota – to wrodzona wada serca. W Polsce została ona uznana za nieoperacyjną. Pomóc zdecydowali się niemieccy lekarze. Jedyny problem to koszty. W akcję zbierania środków na operację chłopca włączyło się Stowarzyszenie na Rzecz Integracji Środowisk Akademickich „ORION”, które w niedzielę – 15 grudnia, przeprowadzi przed sądeckimi i starosądeckimi kościołami zbiórkę pieniędzy.
U Bartka lekarze stwierdzili zespół Fallota - w przegrodzie między komorami jego serca od urodzenia istniała dziura, a tętnica płucna jest znacznie zwężona, co powoduje, że przez płuca płynie mniej krwi, a w niej jest mniej tlenu. W 2008 roku kardiochirurg - prof. Edward Malec, przeprowadził pierwszą operację na sercu półtorarocznego wtedy chłopca. Dzięki niej Bartek mógł do tej pory w miarę dobrze funkcjonować i się rozwijać. Niestety w tym roku okazało się, że chłopiec nie ma lewej tętnicy płucnej, a więc nie działa połączenie z lewym płucem.
- Problem jest bardzo poważny ponieważ w Polsce wada została uznana za nieoperacyjną – powiedział podczas niedawnej konferencji prasowej Marcin Kałużny, prezes stowarzyszenia „Sursum Corda”, którego podopiecznym jest Bartek. – Jedyną szansą ratunku jest operacja w Niemczech. Niestety w tym wypadku życie Bartka ma konkretna cenę – 36,5 tysiąca euro.
Termin operacji został wyznaczony na 17 lutego 2014 roku.
- Na miejscu musimy już być 13 lutego, gdyż dzień później Bartuś będzie miał cewnikowanie. Zostało więc niewiele czasu, aby uzbierać potrzebne środki – mówi Barbara Bodziony, mama Bartka.
W pomoc zaangażowało się Stowarzyszenie na Rzecz Integracji Środowisk Akademickich „ORION”, które dzięki zgodzie wyrażonej przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, w najbliższą niedzielę – 15 grudnia przeprowadzi zbiórkę na placach kościelnych w Nowym i Starym Sączu. Jej celem będzie uzyskanie środków finansowych na operację serca dla Bartka Świderskiego. Wolontariusze będą mieli ze sobą identyfikatory oraz oznakowane puszki.
Bartusiowi można pomóc cały czas, wpłacając śordki na specjalnie dla niego utworzone konto w Łąckim Banku Spółdzielczym: 26 8805 0009 0018 7596 2000 0080 - z dopiskiem/tytułem "Bartek Świderski".

(KB)
Fot. arch. rodzinne






Dziękujemy za przesłanie błędu