Tyle dają zarobić w Sączu? Pensje w firmach poszybowały w górę

Podwyżki zarobków zjada inflacja

Z wyliczeń statystyków wychodzi, że średnie zarobki poszły w górę, ale tę podwyżkę pożarła inflacja, która w grudniu wynosiła 16,6 proc. To oznacza, że jeśli nawet w portfelach przybyło pieniędzy, to można za to mniej kupić w sklepach.

czytaj też Koniec  tajemnicy wynagrodzenia. Pensje mają być jawne 

Jak zauważają na Twitterze analitycy Pekao, realne wzrosty płac są ujemne.

Powiedzieć, że wynagrodzenia rozczarowały to mało. Wzrost o 10,3% r/r w grudniu to baaardzo mało. Spodziewaliśmy się, że nagrody roczne będą w tym roku bardzo hojne, żeby zrekompensować inflację. Okazały się natomiast skromne. I realny wzrost płac znowu w dół: pic.twitter.com/vGmYjfnvhA

— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) January 20, 2023

czytaj też Przeniósł się z Nowego Sącza do Warszawy: o takich jak ja, mówi się „chów klatkowy”

Jakie są prognozy ekonomistów?

Analitycy  Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że tempo wzrostu wynagrodzeń w grudniu było o 6,4 punktów procentowych wolniejsze od inflacji.

Tymczasem szacunki ekspertów nie napawają optymizmem. Inflacja może już w lutym przekroczyć 20 procent.

Tempo wzrostu wynagrodzeń spadło w grudniu z 13,9 do 10,3% - o 6,3 pkt. proc. wolniej od inflacji. Przeciętna pensja w sektorze przedsiębiorstw wynosiła 7330zł – to pierwszy wynik w historii z „siódemką” z przodu. Wysoka wartość pensji to także efekt premii świątecznych. pic.twitter.com/ZOaBB1U5fu

— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) January 20, 2023

Jak statystycy  GUS wyliczają przeciętne wynagrodzenie?

Jak wynika z danych GUS, W całym 2022 roku przeciętne wynagrodzenie w Polsce wynosiło 6653,67 zł brutto. Z kolei w samym czwartym  kwartale było  6965,94 zł, a zatem jeszcze poniżej 7 tys. tysięcy z grudnia.

czytaj też Wycięła mu niezły numer zza grobu. W spadku zostawiła nie tylko mieszkanie

Dane o średnim wynagrodzeniu oraz zatrudnieniu w przypadku statystyk Głównego Urzędu Statystycznego odnoszą się do przedsiębiorstw, w których pracuje więcej niż 9 osób. Przy tym nie liczy się tu edukacji, administracji publicznej, opieki zdrowotnej i pomocy społecznej. Wynik jest zwykle zawyżany przez nadreprezentację przemysłu ciężkiego. ([email protected]) fot.jm