Nowy Sącz: Biskup Andrzej Jeż na odpuście ku czci Przemienienia Pańskiego w Bazylice św. Małgorzaty

Podczas homilii biskup Jeż mówił o męczennikach za wiarę i nawiązując do obchodzonych w sierpniu rocznic narodowych wspomniał dwóch kapłanów sądeckiej fary, rozstrzelanych przez Niemców 21 sierpnia 1941 roku w egzekucji w Biegonicach: ks. Władysława Deszcza i ks. Tadeusza Kaczmarczyka, po których została tylko kaplica w kościele.

- Zginęli za wiarę i ojczyznę, za mało o nich pamiętamy - mówił biskup, dodając, że ks. Deszcz poprosił pluton egzekucyjny, aby go rozstrzelano jako ostatniego, gdyż chciał udzielić współskazańców rozgrzeszenia, co też się stało. - Gdy po wojnie ekshumowano rozstrzelanych w Biegonicach, to ciało księdza Deszcza leżało na samej górze - mówił biskup Jeż.

Ordynariusz tarnowski w swojej homilii zestawił także postać 14-letniego chłopca w Meksyku, który pomimo tortur nie wyrzekł się Chrystusa i został zamordowany w 1928 roku, z ludźmi, którzy w czasach komunizmu, jako opozycjoniści korzystali z pomocy i ochrony Kościoła, a gdy nastała demokracja stali się zaciekłymi wrogami religii i Kościoła. Biskup mówił o ustawie ideologicznej, "przepychanej w sejmie w okresie wakacyjnym".

Hierarcha ubolewał ponadto, że tylko 5 procent Polaków, którzy wyjechali za pracą do Anglii uczestniczy w niedzielnej Eucharystii.
Na koniec, nawiązując do dzisiejszego zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Duda ordynariusz tarnowski powiedział: "Niech ten dzień, który jest nadzieją dla naszej dla ojczyzny, rozpocznie nowy etap budowy polskiej rzeczywistości, aby szacunek dla każdego człowieka był cechą tej prezydentury i Jezus Przemieniony towarzyszył nam na drogach naszego życia...

Za pomyślność prezydentury Andrzeja Dudy modlono się także w modlitwie wiernych.

Po mszy św. biskup Jeż zakomunikował, że ks.Kazimierz Starzec, emerytowany proboszcz parafii Wielogłowy został obdarzony godnością Kapelana Jego Świątobliwości Ojca Świętego Franciszka. Zerwała się burza oklasków.

Uroczystość zakończył hymn "Boże coś Polskę". Oprawę muzyczną liturgii stworzył chór parafii św. Małgorzaty pod dyrekcją Renaty Jonakowskiej - Olszowskiej oraz niezawodny organista Kazimierz Plewa.
Po mszy bp. Jeż błogosławił dzieci i witał się serdecznie ze swoimi dawnymi parafianami. Ordynariusz tarnowski pełnił posługę w parafii św. Małgorzaty w latach 2007-2009, skąd poszedł na biskupa.

Odpust potrwa do niedzieli. Piątek poświęcony jest chorym i cierpiącym oraz pracownikom służby zdrowia. Sumie odpustowej o godz. 11 będzie przewodniczył abp Zygmunt Zimowski, przewodniczący papieskiejj rady ds.służby zdrowia i duszpasterstwa chorych.
(HSZ), fot własne