Skazany za korupcję w piłce nożnej sprawuje mandat radnego powiatowego! Żałuję tego co zrobiłem...
- To niemożliwe – komentują ci, którzy znają tego radnego z widzenia, nie kryjąc przy tym ogromnego zaskoczenia. – Sympatyczny, pomocny – tak opisują go ludzie, którzy mieli z nim do czynienia.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013/2015-06/Remek%20nowe/Korupcja.jpg)
„Marian K. - były obserwator PZPN (skazany) na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 5 tys. zł grzywny, 5-letni zakaz działania w profesjonalnym sporcie, zwrot 5 tys. złotych przyjętej korzyści majątkowej. Musi też pokryć koszty procesu w wysokości 1 tys.180 zł. Marian K. został skazany za udział w ustawieniu - jako obserwator PZPN - II ligowego meczu Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko Biała (7 maja 2005) i przyjęcie 5 tys. zł łapówki od przedstawicieli Widzewa” – brzmi informacja (kliknij TUTAJ).
13 lutego br. w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej na posiedzeniu Komisji Dyscyplinarnej federacji zatwierdzono kary za korupcję. Co ciekawe najwyższa wynosiła właśnie 5 lat, czyli tyle ile otrzymał Marian K. Obserwator dobrowolnie poddał się karze. Obecnie to człowiek piastujący kilka ważnych funkcji. Pojawia się zatem pytanie, czy to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu? Kim zatem jest Marian K.?
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013/2015-06/Remek%20nowe/kuczaj_marian.jpg)
„W latach 2006-2010 Radny Rady Powiatu Nowosądeckiego III kadencji. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu Nowosądeckiego, członek Komisji Turystyki i Współpracy Międzynarodowej Rady Powiatu Nowosądeckiego oraz Komisji Promocji Powiatu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi Rady Powiatu Nowosądeckiego. Radny Rady Powiatu Nowosądeckiego IV kadencji, w trakcie której pełnił funkcje Przewodniczącego Komisji Turystyki i Sportu Rady Powiatu Nowosądeckiego, Sekretarza Komisji Rewizyjnej oraz członka Komisji Budżetowej Rady Powiatu Nowosądeckiego. Obecnie Wiceprzewodniczący Komisji Edukacji, członek Komisji Rewizyjnej, członek Komisji Mienia i Infrastruktury oraz członek Komisji Turystyki i Sportu Rady Powiatu Nowosądeckiego” – informuje Biuletyn Informacji Publicznej sądeckiego starostwa. W listopadowych wyborach samorządowych zdobył mandat radnego powiatowego z listy Sądeckiego Ruchu Samorzadowego (lista starosty Golonki) w okręgu starosądeckim.
- Nie jestem w temacie – odpowiada Anna Repetowska z biura rady starostwa powiatowego w Nowym Sączu, gdy pytamy ją o przeszłość Kuczaja. Z samym zainteresowanym kontaktujemy się jednak bez jakiegokolwiek problemu, gdyż zgadza się na rozmowę. Kuczaj nie ukrywa, że bardzo żałuje tego co zrobił.
- Przebywam na emeryturze. Działam w Komisji Sportu i Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu – informuje na wstępie.
- Jeśli chodzi o moją piłkarską przeszłość i to co się wówczas wydarzyło, żałuję jednoznacznie. Wiem, że było to bardzo negatywne zachowanie, które nigdy nie powinno mieć miejsca. Chciałbym jeszcze dopowiedzieć, że zarzuty pod moim adresem nie dotyczyły bezpośredniej zmiany wyniku meczu, ale oceny sędziego. Na pewno gdybym mógł cofnąć czas, zachowałbym się inaczej. Myślę, że słowo przepraszam do wszystkich, których zawiodłem, nie zaszkodzi – przyznaje nasz rozmówca i nadmienia, że sprawując obecne funkcje rzetelnie przykłada się do swoich obowiązków.
W całej sprawie pojawia się jedno „ale”. Czy radny po usłyszeniu wyroku w aferze korupcyjnej dotyczącej piłki nożnej może bez przeszkód sprawać mandat radnego powiatowego i pracować choćby we wspomnianej Komisji Turystyki i Sportu?
- To kwestia sporna. Nie wiem czy radny powinien pełnić swoją funkcję, czy może zachować mandat. Trzeba byłoby jednak dokładnie zbadać sprawę. Nie wiem czy Komisja Sportu to profesjonalna organizacja. Podkreślam, trudno wypowiadać się na ten temat bez szczegółowej analizy całej sprawy – dość ostrożnie przyznaje Joanna Żurek-Wójcik z Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.
A co na to przewodniczący rady powiatu Zygmunt Paruch?
- Nie mam szczegółowej wiedzy na ten temat, coś słyszałem ale po prostu nie wiem co i jak – nie krył zaskoczenia.
- Uznałem, że skoro radny Kuczaj przeszedł wszystkie procedury to nie ma problemu. Chciałbym podkreślić, że ze swoich obowiązków radnego wywiązuje się bardzo dobrze. Jest aktywnym i pracowitym człowiekiem. Oczywiście będę starał się zasięgnąć języka w tej sprawie – zapowiedział przewodniczący.
Remigiusz Szurek
Fot. ShutterStock; Starostwo
Źródło: pilkarskamafia.blogspot.com; własne