Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 3 lipca. Imieniny: Anatola, Jacka, Mirosławy
03/05/2015 - 19:13

Tłumy gości na Święcie Kwitnących Sadów w Łososinie Dolnej

Wiele wyjątkowych atrakcji czekało na gości w ten weekend w Łososinie Dolnej. Dzisiaj (3 maja) odbyło się kolejne Święto Kwitnących Sadów połączone z inauguracją sezonu lotniczego na lotnisku Aeroklubu Podhalańskiego. Gwiazdą wieczoru był zespół Piersi.
Na tę imprezę raz do roku przyjeżdża kilka, a nawet kilkanaście tysięcy osób. Frekwencja, jak i pogoda dopisały, toteż niedzielne Święto Kwitnących Sadów połączone z inauguracją Sezonu Lotniczego w Łososinie Dolnej upłynęły pod znakiem dobrej zabawy. Korek od skrętu w stronę lotniska ciągnął się niemal do samego Justu.

Święto rozpoczęło się w sobotę (2 maja) otwarciem sezonu żeglarskiego na Jeziorze Rożnowskim. Stat do regat o puchar wójta Łososiny Dolnej miały miejsce na przystani wodnej w Znamiowicach.

Dzisiaj (3 maja) licznych gości przyciągnął atrakcyjny program z widowiskowymi koncertami gwiazd rocka, występami folklorystycznymi, bogatym i pełnym atrakcji programem dla dzieci.

Były także pokazy lotów widokowych. Widzów zachwyciły podniebne ewolucje zespołu akrobatycznego Łukasza Świderskiego (wiceprezesa Areoklubu Podhalańskiego) latającego na maszynach EXTRA 330 i ZLIN 50. Oprócz niego maszyny pilotowali Krzysztof Nowicki i Adam Lobus.

- Piękne to było. Czasami miałam wrażenie, że samolot spadnie i strasznie się bałam, gdy z dużą prędkością leciał w dół - opowiada o swoich wrażeniach jedna z uczestniczek imprezy.

Ale przede wszystkim kusiła możliwość przelotu samolotami Aeroklubu Podhalańskiego. W czasie lotu było można podziwiać panoramę pięknie kwitnących sadów w Łososinie Dolnej z lotu ptaka.

Licznie przybyli goście (była wśród nich także grupa młodzieży z Włoch z nauczycielami) byli częstowani jabłkami, które rozdawały urodziwe mieszkanki gminy, a owoce pochodziły z Sadowniczej Spółdzielni Handlowej Łososina.

Na uroczyste otwarcie przybyli m.in. posłowie ziemi sądeckiej. Nie zabrakło wójta Iwkowej, wójta Łącka, prezesa Spółdzielni Ogrodniczej Ziemi Sądeckiej, radnych, sołtysów, mieszkańców gminy Łososina Dolna na czele z jej wójtem Stanisławem Golonką. Aeroklub Podhalański już po raz 22. współorganizował Święto Kwitnących Sadów.

O godz. 14 na głównej scenie odbyła się inauguracja Święta Kwitnących Sadów. Imprezę otworzyli wój Stanisław Golonka i Roman Matyjewicz, dyrektor Areoklubu Podhalańskiego. Przypomniał, że historia lotnictwa na Sądecczyźnie liczy już 80 lat.

- W przyszłym roku aeroklub będzie obchodził 60-lecie istnienia, a 55 lat z tego okresu związane jest z jednym z najpiękniejszych lotnisk w kraju. To nie jest moja opinia tylko pilotów z kraju i zza granicy, którzy na nie przylatują.

Z kolei wójt gminy podkreślił, że inauguracja święta odbywa się na scenie, która przypomina hangar. W ramach zeszłorocznej inwestycji powstały m.in.: altana, parking, obiekty małej architektury (tablica informacyjna , ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery), oraz wyremontowano scenę.

Na gości czekały liczne stoiska z atrakcjami kulinarnymi i rzemiosłem ludowym, wokół których kłębiły się tłumy ludzi. Odbyła się prezentacja dzieł twórców ludowych. Zainteresowani mogli zasięgnąć profesjonalnej porady z zakresu zakładania profilu zaufanego. Można było zasięgnąć także porad np. z sadownictwa, artykułów produkcji rolnej i krzewów ozdobnych. Uczestnicy mogli skosztować wielu smakowitych, regionalnych przysmaków, jak m.in. chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem, lokalnych ciast i innych przysmaków.

Prym w dogadzaniu podniebieniom wiodły gospodynie z lokalnego Stowarzyszenia Kół Gospodyń Wiejskich na czele z Barbarą Cetnarowską. Panie nie tylko częstowały m.in. pierogami z suszonymi śliwkami, bigosem i ciasteczkami Marysi, które zdobyły uznanie w Brukseli, ale też rozdawały foldery o walorach turystycznych gminy.

Pragnienie można było ugasić naturalnie tłoczonymi sokami z Tłoczni Owoców Pawłowski ze Żbikowic. Działająca dwa lata firma zdobyła uznanie nie tylko gości festynu, ale też odbiorców jej produktów w Krakowie i na Śląsku.

- Atrakcji było wiele i można się było dobrze bawić - podkreślają zgodnie uczestnicy wydarzenia.

Nad wszystkim unosił się warkot silników przelatujących samolotów.

Patronat medialny nad imprezą sprawował portal "Sądeczanin".

(Rob)
Fot. Rob



 






Dziękujemy za przesłanie błędu